„Zapomniana wojna” w Europie trwa. ONZ przedstawiło śmiertelne statystyki w Donbasie. To tysiące cywilnych ofiar

REKLAMA

Gdy europejskie media zajmują się tematem Syrii, na Ukrainie trwa regularna wojna. Dobitnie pokazuje to raport misji ONZ ds. monitorowania praw człowieka, który przedstawiono w Kijowie. Od kwietnia 2014 do końca 2018 w wyniku wojny w Donbasie zginęło około 13 tysięcy osób.

Dla wielu te dane mogą wydawać się szokujące, ponieważ od dawna sytuacja w wschodzie Ukrainy jest systematycznie pomijana w serwisach informacyjnych. Co więcej, nawet prezydent Petro Poroszenko swoją decyzją o wprowadzeniu stanu wojennego w końcówce roku 2018 poniekąd dał do zrozumienia, że o tym konflikcie należy zapomnieć.

REKLAMA

Warto jednak pamiętać, że w okolicach Donbasu trwa regularna wojna pomiędzy Ukrainą i Rosją. Według oficjalnych statystyk 3,3 tysiąca osób, które zginęło w ramach działań to cywile. Straty po stronie ukraińskiej wynoszą około 4 tysięcy żołnierzy, zaś po „hybrydowej” armii Federacji Rosyjskiej około 5,5 tysiąca żołnierzy.

To oczywiście nie wszystko, co wskazano w raporcie. Warto również spojrzeć na dane dotyczące rannych. Tutaj nie mamy podziału na cywilów i żołnierzy. Według pracowników misji ONZ można mówić o około 28 tysiącach osób, które mniej lub bardziej ucierpiały w ramach działań wojennych. Bardzo często są to mieszkańcy wsi i niewielkich miast, które leżą na granicy konfliktu.

Przypomnijmy, oficjalnie od kilkunastu tygodni w rejonie obowiązuje zawieszenie broni, które jest notorycznie łamane przez obydwie strony.

Źródło: DW.com / NCzas.com

REKLAMA