
W Wenezueli po wczorajszym samowolnym mianowaniu się na prezydenta przez przewodniczącego Zgromadzenia narodowego Juana Guaido oraz zyskaniu przez niego poparcia przywódców państw obu Ameryk, na ulicach Wenezueli rozpętało się piekło. Maduro nie zamierza oddać władzy.
Według najnowszych doniesień, oficjele wojskowi pozostali wierni legalnie urzędującemu prezydentowi-komuniście Nicolasowi Maduro. Tak ogłosił minister obrony narodowej Wenezueli.
– Wenezuelska armia odrzuca autoproklamację przewodniczącego parlamentu Juana Guaido na tymczasowego prezydenta Wenezueli – powiedział minister obrony Vladimir Padrino. Nie wiadomo jednak, czy to opinia wszystkich wojskowych czy jedynie najbliższych prezydenta.
Wczoraj lider opozycji i przewodniczący parlamentu Juan Guaido stając przez licznie zgromadzonymi Wenezuelczykami ogłosił się tymczasowym prezydentem. Deklarację ponad milionowy tłum przyjął z ogromny entuzjazmem.
Wywołało to panikę i wściekłość władz Wenezueli. Ludzie manifestowali na ulicach miast w całym kraju. Do pacyfikacji wysłano uzbrojoną policję.
Na poniższych nagraniach widzimy, jak ludzie wznoszą barykady, transportują ciężko rannych i uciekają przed wenezuelską wersją ZOMO. Policja używa broni palnej, a w niektórych momentach rzuca prawdopodobnie kamieniami w pojedynczych demonstrantów.
Pojawiły się też nagrania wskazujące, że lokalne oddziały wojska i policji wsparły manifestantów. Na razie trwa chaos informacyjny. Pojawiają sie informacje o dziesiątkach zabitych w całej Wenezueli.
Źródła: instagram.com/nczas.com
Rudzielec strzelał do górników jak jaruzelski. I co? Za strzelanie do Polaków dostal stanowisko w UErr (republik radzieckich)
„Zagniewany Lud” robi porządki ? CIA jakoś dotuje NCz ? Troche wiecej umiaru w kolportowaniu anglosakiej propagandy. Bandycki rząd Stanów Zjednoczonych chce połozyc łapę na wenezuelskiej ropie naftowej i opłaca najemników.
Kiedyś CIA / USA wolało Okrągły stół z chazarskimi żydami :)
Od czerwca 1989 roku do pażdziernika 1991 roku w Polsce kluczowe decyzje podejmował tzw sejm kontraktowy , czyli rządziła nami dalej komunistyczna dyktatura uzupełniona o fasadowe elementy demokratyczne. Rządy dyktatury komunistcznej w Polsce w latach 1989-1991 odbywały sie przy pełnym poparciu USA i osobistym zaangażowaniu członków rządu amerykańskiego. Dzięki wtedy uchwalonemu prawu Stany Zjednoczoen przejęły pełna kontrole nad naszym krajem , co w pełni uswiadomiły nam dopiero rządy PIS-u
„Zagniewany Lud” ma w nosie relacje Wenezuela-USA. On chce po prostu normalnie żyć. Tak jak w Polsce w latach 80-tych.
Lewacki Eurokołchoz idzie w tym samym kierunku
Już na portalu skandują pożyteczni idioci i płatne trolle „przecz z socjalizmem” gdy tymczasem jest to zwykła podmianka socjalistę za swojego socjalistę, który będzie się słuchał starszych i mądrzejszych, a że przy okazji wyleje się morze krwi to ch**j, liczy się mordobicie twu twu. „walka o demokrację” . Jakoś nikogo ze znawców nie interesuje że Juan Guaidó to współtwórca partii socjalistycznej „Voluntad Popular” która jest członkiem międzynarodówki socjalistycznej, polecam poczytać o I kongresie we Frankfurcie w 1951r.
Tak na marginesie w UE tam gdzie rządzą socjaliści Juan Guaidó zostanie uznany za „zbawcę narodu” … no i wasale USA oczywiście
Tak właśnie wygląda „wojna handlowa” pomiędzy USA a Chinami.
W Brazylii odbyły się na razie demokratyczne wybory i prezydentem został „brazylijski Trump”. Na razie nic niewiadomo jak się będą kształtowały stosunki gospodarcze z USA i ze światem.
Bardzo mnie interesuje ile jest inwestycji chińskich w Wenezueli, tych zrealizowanych, a szczególnie tych dopiero planowanych. No i oczywiście, co się stanie z nimi później.
Wuj Sam do Ameryki Łacińskiej powraca, ale co ma do zaoferowania?
Obawiam się, że nie podskoczy wyżej swojej przeszłości w tym świecie.
Bez broni nie ma co startować do rządu bo was powybija jak kaczki , zgodnie z prawem !
Jak nowy „prezydent” ma poparcie ludu, to niech wygra wybory zamiast robić zamieszki za pieniądze CIA. :-))))))))))))))))))))
He he, hamerykanie za pomocą cia rozpoczęli właśnie akcję odbijania ropy i złota z rąk złowrogich Chin i Rosji.