Prawie w całej Polsce spadł, pada bądź dopiero spadnie śnieg. Na najnowszych prognozach pogody końca opadów nie widać. Dzieci na feriach zapewne się ucieszą, gorzej będą mieli kierowcy. Najnowsza prognoza pogody.
Trwają zimowe ferie. Formalnie od 28 stycznia, ale praktycznie od piątku 25 stycznia, przerwę zimową w szkołach rozpoczynają dzieci w województwach: mazowieckim, dolnośląskim, opolskim i zachodniopomorskim.
Tych którzy kochają zimę, lepienie bałwanów, jazdę na nartach i sankach zapewne ucieszy wiadomość, że w najnowszych prognozach nie widać końca opadów śniegu.
W piątek w północno-zachodniej połowie kraju będzie zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami; na pozostałym obszarze całkowite i duże z opadami śniegu. Na wschodzie kraju opady o natężeniu umiarkowanym i tam prognozowany przyrost pokrywy śnieżnej miejscami o 6 cm.
Temperatura maksymalna od -8 st.C na północnym wschodzie do -3 st.C na południu i zachodzie; w rejonach podgórskich około -9st.C. Wiatr słaby i umiarkowany, na północnym wschodzie porywisty, z kierunków zmieniających się, na wschodzie kraju będzie powodował zawieje i zamiecie śnieżne.
W nocy zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami, gdzieniegdzie na zachodzie zachmurzenie całkowite. Miejscami opady śniegu; na Pomorzu Zachodnim chwilami o natężeniu umiarkowanym i tam prognozowany przyrost pokrywy śnieżnej o 5 cm.
Temperatura minimalna od -10st.C na północnym wschodzie do -4 st.C na wybrzeżu; w rejonach podgórskich od -14 st.C do -11st.C. Wiatr słaby i umiarkowany, na zachodzie porywisty, z kierunków zachodnich.
W sobotę zachmurzenie całkowite i duże, większe przejaśnienia możliwe na północnym wschodzie. Opady śniegu, na zachodzie przechodzące w deszcz ze śniegiem i deszcz, gdzieniegdzie opady marznące powodujące gołoledź.
W Sudetach oraz Beskidzie Śląskim i Żywieckim prognozowany przyrost pokrywy śnieżnej o 8 cm do 10 cm, a w centrum lokalnie o 6 cm. Temperatura maksymalna od -6 st.C na Suwalszczyźnie, około -2 st.C w centrum, do 3 st.C na Dolnym Śląsku. Wiatr słaby i umiarkowany, miejscami na Przedgórzu Sudeckim porywisty, południowy i zachodni.
Następne dni również przyniosą nam opady. W niedzielę będzie trochę cieplej, od -5 st. Celsjusza w Suwałkach, do 5 we Wrocławiu. W całym kraju opady, na wschodzie i południu śnieg, na zachodzie deszcz i deszcz ze śniegiem.
Od poniedziałku do środy temperatura w całym kraju ustabilizuje się i będzie oscylowała w okolicach 0 st. Celsjusza. Od około -2 na północnym wschodzie kraju, do 3 stopni powyżej zera na krańcach zachodnich w najcieplejszym momencie dnia. Nocami wszędzie mróz. Opady śniegu i śniegu z deszczem nie ustąpią.
