Brawurowa ucieczka z francuskiego więzienia. Sceny jak z filmu, pościg trwa

Zakład_Karny_Fresnes PAP
Źródło: PAP
REKLAMA

W Tarascon na południu Francji rozegrały się sceny jak z gangsterskiego filmu. Więzień przewożony do sądu został odbity zbrojnie przez trzech dobrze uzbrojonych i „zdeterminowanych” osobników, którzy zaatakowali konwój. Były strzały w oponę, obezwładnienie strażnika, który stawił opór.

Uwolniony więzień był przewożony z aresztu w Beziers do trybunału w Tarascon. Minister sprawiedliwości Nicole Belloubet w swoim oświadczeniu pisze, że strażnik został ranny, trwa poszukiwanie sprawców napadu i badane są okoliczności transportu i jego zabezpieczenia.

REKLAMA

Nie wiadomo też dlaczego wyszkoleni przecież funkcjonariusze nie użyli w obronie konwoju broni palnej. Uwolniony więzień nie był zakwalifikowany jako osoba wymagająca dodatkowego nadzoru. Ma on 27 lat i przebywał w areszcie od 26 września 2017 r. pod 14 zarzutami, w tym m.in. rozboju, rabunku, udziału w przestępczości zorganizowanej, handlu narkotykami. Wg nieoficjalnych informacji podejmował już wcześniej próbę ucieczki z zakładu karnego, w który przebywał wcześniej. Śledztwo i poszukiwania prowadzi żandarmeria i policja sądowa z Marsylii.

Francuska straż więzienna PAP
Francuska straż więzienna PAP

Ucieczki z francuskich więzień mają długą historię i bywają często dość spektakularne. Przypomnijmy kilka z nich:
29 lipca 2018 r. dwóch więźniów skazanych za kradzież przebiło sufit celi w więzieniu Colmar i wymknęło się przez dach. Zostali pojmani po dwóch dniach.

1 lipca 2018 roku niejaki Rédoine Faid, recydywista lat 46, uciekł… helikopterem pod nosem strażników z więzienia w Reau. Pomagali mu wspólnicy uzbrojeni w karabiny i szlifierkę, którą przepiłowywali bramy i drzwi. Faid odbywał karę 25 lat więzienia za zabójstwo. Został złapany po 3 miesiącach.

4 czerwca 2014 roku, jeden z szefów gangów narkotykowych z departamentu Seine-Saint-Denis, Ouaihid Ben Faiza lat 40, ucieka z zakładu w Villepinte, w którym przebywał 3 lata. Pomaga mu uzbrojony „oddział” pięciu ludzi. Został aresztowany dwa tygodnie później i skazany dodatkowo na 8 lat więzienia.

27 listopada 2013 r. Stéphane Goetz, 27-latek skazany za morderstwo, uciekł terroryzując strażników nożem, gdy przewieziono go do szpitala na badania. Złapano go dopiero po roku.

27 kwietnia 2009 r. szef sekty religijnej Juliano Verbard, skazany za gwałt i pedofilię ucieka helikopterem z więzienia Saint-Denis na Reunion. Aresztowano ich kilka dni później. W sumie we Francji od 1981 roku wykorzystywano helikoptery do ucieczek aż dwudziestokrotnie. Znany gangster Pascal Payet uciekał z więzienia helikopterem np. dwukrotnie w 2001 i 2007 roku.

15 lutego 2009 r. skazani za bandydytyzm Christophe Khider i Omar Top El Hadj uciekli z więzienia Moulins-Yzeure (Allier) przy użyciu materiałów wybuchowych. Wzięli dwóch strażników jako zakładników. Zostali złapani dwa dni później.

12 marca 2003 roku, Antonio Ferrara, zatrzymany w rozbój, uciekł z podparyskiego więzienia we Fresnes dzięki pomocy wspólników przebranych za policjantów. Przy ucieczce użyli nawet wyrzutni rakietowej.

17 sierpnia 2002 roku, członek baskijskiej organizacji separatystycznej ETA, Ismael Berasategui Escudero, uciekł z więzienia Santé w Paryżu, podszywając się pod brata, który go odwiedzał.

31 maja 2001 roku, trzej więźniowie uciekają z zakładu w Borgo na Korsyce. W tym przypadku spreparowano fax o ich zwolnieniu. Pomysłowość w tej materii nie zna granic, na czym jak do tej pory najwięcej skorzystała francuska kinematografia, która miała w ten sposób niemal darmowe scenariusze.

REKLAMA