Dwie osoby porwane w środę przez śnieżną lawinę w Tatrach zostały ciężko ranne, a kolejne trzy doznały lżejszych obrażeń. Dużych rozmiarów lawina zeszła w środę ze zboczy najwyższego szczytu w Polsce – Rysów.
Poszkodowani zostali już przetransportowani do szpitali śmigłowcami. Ten, który ucierpiał najbardziej, trafił do jednego z krakowskich szpitali. Z koeli drugi ciężko ranny do Zakopanego.
O wypadku ratowników TOPR powiadomił świadek zdarzenia. Na miejsce na pokładzie śmigłowca od razu wyruszyli ratownicy TOPR.
W Tatrach obowiązuje drugi, umiarkowany stopień zagrożenia lawinowego. Oznacza to, że wyzwolenie lawiny jest możliwe zwłaszcza przy dużym obciążeniu dodatkowym, przede wszystkim na stromych stokach.
W poniedziałek minęła 16. rocznica najtragiczniejszej śnieżnej lawiny w Tatrach, która zeszła ze szlaku na Rysy porywając licealistów z Tychów. 28 stycznia 2003 r. pod potężną lawiną zginęło osiem osób.
Źródło: PAP/facebook.com