Polarny wir zszedł z północy na Stany Zjednoczone. „Mroźny potwór” jak nazywają to tegoroczne zjawisko Amerykanie, już mocno daje się we znaki. Gubernator stanu Illinois ogłosił stan klęski żywiołowej. Temperatury już spały poniżej -40 st. Celsjusza, a mogą jeszcze spaść nawet do -53 st.!
W Chicago i Minneapolis temperatury mają spaść do minus 45, a nawet minus 53 stopni. Takiej fali mrozów niewielu się spodziewało. Ogłoszono już stan klęski żywiołowej na środkowym wschodzie USA.
Zabójczej fali mrozów towarzyszą obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Aż 3/4 mieszkańców USA czyli około 220 milionów ludzi przygotowuje się na srogi mróz.
To jeden z największych ataków mrozu w USA w historii, jeżeli nie największy.
Midnight temperatures & (wind chills):
Rockford: -16° (-43°)
DeKalb: -13° (-42°)
Peru: -11° (-37°)
Chicago O'Hare: -10° (-35°)
Chicago Downtown: -7° (-31°)Temperatures & wind chills will continue to head down, down, down.
For observations see: https://t.co/BgeKFerhhT
— NWS Chicago (@NWSChicago) January 30, 2019
Kilka chwil temu temperatura odczuwalna w USA przekorczyła -50*C… #brrr pic.twitter.com/aDNQ55nnfu
— meteoprognoza.pl🇵🇱 💯 (@MeteoprognozaPL) January 29, 2019
*World Weather* Extremely frigid polar airmass is pushing across the plains of central Canada into the N United States this morning. Temperatures have plunged far into double-digit negative values, down to -44 °C in Canada and -38 °C in the US (Robertson, ND)! Map: @meteociel pic.twitter.com/K9YzZjoJuB
— severe-weather.EU (@severeweatherEU) January 30, 2019
