
W Nadrenii Północnej-Westfalii toczy się śledztwo w sprawie molestowania seksualnego dzieci i nagrywania treści pornograficznych z ich udziałem. Sprawa dotyczy około 1 000 pojedynczych przypadków. Ofiary miały od 4 do 13 lat.
Sprawa nosi policyjny kryptonim „Kemping”. Przestępstwa były dokonywane w latach 2008 – 2018 na kempingu Lugde. Do tej pory w związku ze sprawą zatrzymano 56-latka, 33-latka i 48-latka. Dwóch z nich miało dopuszczać się czynów przestępczych z udziałem dzieci. Trzeci miał być zleceniodawcą.
Podejrzanym postawiono zarzuty. Obecnie przebywają w areszcie. Jak poinformował szef komisji dochodzeniowej Gunnar Weiß, ofiarami zboczeńców padły dzieci w wieku od 4 do 13 lat, zarówno dziewczynki jak i chłopcy. Małoletni byli molestowani seksualnie i wykorzystywani do nagrywania dziecięcej pornografii.
Śledczy są w posiadaniu 13 tys. plików z nagraniami pornograficznymi z kempingu. Łączna waga plików to 14 terabajtów.
Jak donoszą media, zatrzymany 56-latek miał sprawować opiekę nad jedną z molestowanych dziewczynek.
W śledztwie pojawia się także wątek zaniedbań Jugendamtów – niemieckich urzędów ds. dzieci i młodzieży. Mimo sygnałów o nieprawidłowościach miały one lekceważyć sprawę.
Źródło: tvp.info