W odmętach unijnego szaleństwa. Szef Parlamentu Europejskiego Tajani uważa, że blokowanie napływu imigrantów to zdrada Europy

imigranci_nczas
Źródło: Seawatch. org
REKLAMA

Antonio Tajani, przewodniczący europarlamentu chce wprowadzenia stałego przymusowego mechanizmu rozlokowywania imigrantów we wszystkich państwach Unii. Blokowanie ich napływu nazywa „zdradą Europy”. Hiszpania z Niemcami i Francją chce budować „sojusz” wymierzony przeciwko państwom, które nie chcą przyjmować imigrantów

Według Tajaniego to „nie do zaakceptowania”, że państwa „odwracają się od tego co dzieje się na Morzu Śródziemnym.

REKLAMA

W ten sposób zdradzają one projekt europejski i oczekiwania obywateli. Trzeba natychmiast zatwierdzić obowiązkowe rozlokowywanie (imigrantów – przyp. red.) przegłosowane przez Parlament Europejski – cytuje włoskiego eurokratę agencja ANSA.

Włoski polityk wsparł organizacje pozarządowe, które chcą otwarcia granic i naciskają na rząd w Rzymie, by przyjął do portu statek Sea Watch, który w ubiegłym tygodniu dryfował po Morzu Śródziemnym z 47 imigrantami podjętymi u wybrzeży Libii.

Wicepremier i minister spraw wewnętrznych Matteo Salvini odrzuca jednak żądania lewaków wskazując, że spadek liczny zatonięć w morzu zaczął się wtedy, gdy zaczęto blokować włoskie porty. Coraz mniej nielegalnych imigrantów decyduje się na niebezpieczną podróż,. Nie mają też gwarancji, że po podjęciu ich przez statki promy organizacji samorządowych trafia tam gdzie chcieli, czyli do Włoch.

Sojusznikiem Tajaniego może okazać się premier Hiszpanii socjalista Pedro Sanchez, który domaga się by Bruksela obcięła dotację dla krajów, które jak Włochy sprzeciwiają się przyjmowaniu imigrantów.

Według dziennika „Il Giornale” Sanchez chce wraz Merkel i Macron utworzyć sojusz wymierzony przeciwko państwom sprzeciwiającym się napływowi imigrantów.

REKLAMA