Jasnowidz Krzysztof Jackowski przedstawił nową wizję. Podaje daty zmiany aury

Jasnowidz Krzysztof Jackowski. Foto: yt
Jasnowidz Krzysztof Jackowski. Foto: yt
REKLAMA

Jasnowidz z Człuchowa Krzysztof Jackowski pokusił się na łapach se.pl o przedstawianie swoich odczuć na temat tegorocznej wiosny. Ostatnia przepowiednia na temat zimy jednak mu nie do końca wyszła.

„Przełom grudnia i stycznia to może być krótkotrwały, ale bardzo poważny atak zimy. Potężna fala mrozów nad Europą. Co ciekawe, ta fala nie będzie aż tak dotkliwa w Polsce, jak będzie dotkliwa w Europie Środkowej, czyli na zachód od Polski” – tak mówił Jackowski w grudniu na temat nadchodzącej zimy.

REKLAMA

Dodał wówczas, że „ta zima da się nam we znaki, będziemy mieli jej dosyć z powodu jej kapryśności, ale też z powodu jednego lub dwóch napływów bardzo poważnych chłodów, a też śniegów. Przynajmniej tu u nas w Polsce przejdzie masywna fala śnieżyc, krótki okres, ale poczujemy dużo śniegu.”

Fakt, śniegu trochę spadło, szczególnie w górach, ale mrozów nie zaznaliśmy ani my ani Europa zachodnia.

Teraz jasnowidz z Człuchowa przepowiada co będzie z wiosną.

– W moim odczuciu, wiosna przyjdzie do nas szybko. Mam wrażenie, że luty da nam jeszcze popalić, ale mniej więcej po 15 będziemy już powoli żegnali zimę. Z kolei wiosna moim zdaniem będzie bardzo słoneczna, bardzo ciepła. To właściwie nie będzie wiosna, a lato od razu. Pierwsze poważne oznaki zmiany aury będziemy mogli zaobserwować po 15 marca. Moim zdaniem tegoroczna wiosna bardzo szybko przeobrazi się w lato – powiedział dla portalu se.pl Krzysztof Jackowski.

Nam pasuje, niech będzie od razu lato. Nawet jak się nie sprawdzi to miło pomarzyć patrząc na aurę za oknem. ;)

Źródło: se.pl/nczas.com

REKLAMA