Czy przez kłopoty w swojej rodzinie Zenek Martyniuk straci intratny kontrakt i gigantyczne pieniądze? Okazuje się, że projekt filmu autobiograficznego o „królu disco-polo” stanął pod znakiem zapytania, po tym jak media obiegły doniesienia o kłopotach Daniela M.
Od półtora roku trwały przygotowania do stworzenia filmu o jednej z największych gwiazd polskiej sceny disco-polo, czyli Zenku Martyniuku. W projekt zaangażowany był sam artysta, który miał sam odgrywać Zenka z czasów współczesnych.
We fragmentach filmu o czasach dawniejszych pojawiały by się archiwalne nagrania z Zenkiem Martyniukiem, a także sceny, w których w piosenkarza wcielałby się jeden z najbardziej znanych polskich aktorów. Wśród propozycji padały nazwiska Dawida Ogrodnika, Piotra Głowackiego czy Jacka Braciaka.
Obecnie Zenek Martyniuk ma jednak poważne problemy rodzinne, w związku z którymi pojawiają się pytania, czy pomysł stworzenia takiego filmu nie zostanie wycofany. Jak na razie według nieoficjalnych informacji pracę nad filmem wstrzymano.
Wszystko przez to, że w opowieści o czasach współczesnych ciężko byłoby pominąć wątek problemów Zenka z synem Danielem, a sprawa ciągle pozostaje rozwojowa. Jak na razie mówi się o tym, że gwiazdor disco-polo planuje wysłać syna na odwyk.
– Daniel się pogubił, raz mówi, że kocha Eweliną, a potem, że sam nie wie. Zenkowi bardzo zależy na tym, by jego wnuczka mieszkała na Podlasiu. Żeby Daniel po odwyku mógł zająć się jej wychowaniem – zdradza w rozmowie z „Super Expressem” jeden z przyjaciół rodziny.
Z kolei w rozmowie z „Party” osoba, która miała pracować przy produkcji filmu zdradza, że projekt stanął pod znakiem zapytania. – Zdjęcia próbne przesunięto już drugi raz – mówi.
