Wizyta papieża Franciszka w Zjednoczonych Emiratach Arabskich pod znakiem dialogu z islamem. Profesor Bartyzel: „Śmierdzi ideologią masońską na kilometr”

Papież Franciszek. Foto: PAP/EPA
Papież Franciszek. Foto: PAP/EPA
REKLAMA

„Uczyń mnie narzędziem Twojego pokoju” – pod takim hasłem papież po raz pierwszy w historii gości na Półwyspie Arabskim. Wizyta Ojca świętego w Zjednoczonych Emiratach Arabskich trwa od 3 do 5 lutego. Głównym jej celem jest udział Franciszka w spotkaniu międzyreligijnym na temat „Braterstwo ludzkie”.

Za cel swojej 27. podróży zagranicznej Biskup Rzymu obrał sobie Zjednoczone Emiraty Arabskie. Motto tej wyprawy jest zaczerpnięte z modlitwy św. Franciszka z Asyżu, przybranego patrona Ojca świętego. Ma ono „wyrażać modlitwę”, by wizyta papieża w ZEA „szerzyła pokój Boży w sercach wszystkich ludzi dobrej woli”.

REKLAMA

„Jestem szczęśliwy z powodu szansy, jaką daje mi Bóg, by zapisać na waszej drogiej ziemi nową stronicę w historii relacji między religiami, potwierdzając, że jesteśmy braćmi, choć jesteśmy różni” – pisał na Twitterze papież.

Ojciec święty udał się do Zjednoczonych Emiratów Arabskich na zaproszenie tamtejszego następcy tronu, księcia Muhammada ibn Zajeda an-Nahajana.

– Bardzo ważna jest ta obecność Ojca Świętego Franciszka. Z jednej strony pokazuje otwarcie Kościoła katolickiego na inne religie, na islam. Chęć współpracy – to jest dzisiaj bardzo ważne, bo islam niestety jest tą religią, która w jakimś swoim aspekcie rozsiewa przemoc na całym świecie; zamachy bombowe szczególnie w Europie, ale tez w Stanach Zjednoczonych. Ojciec Święty uważa, że ten dialog jest bardzo istotny, bardzo ważny – mówił ks. prof. Jan Machniak z Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie.

Inicjatorem spotkania międzyreligijnego, na które zaproszono papieża, jest Muzułmańska Rada Starszych. W poniedziałek Ojciec święty rozmawiał z nią w Wielkim Meczecie Szejka Zajeda.

Rada składa się z uczonych i przedstawicieli różnych instytucji świata islamu. Na jej czele stoi wielki imam sunnickiego uniwersytetu Al-Azhar w Kairze szejk Ahmad Mohammad Al-Tajib. To on powitał papieża Franciszka wraz z ministrami spraw zagranicznych, tolerancji i kultury Zjednoczonych Emiratów Arabskich.

W kwestii spotkania międzyreligijnego pojawiły się sceptyczne głosy.

„Bergoglio wojażuje na spotkanie międzyreligjne pt. „Międzyludzkie braterstwo”. Sam tytuł śmierdzi ideologią masońską na kilometr” – skomentował na Facebooku prof. Jacek Bartyzel.

https://web.facebook.com/jacek.bartyzel.7/posts/2564374313577646

Papież był także w meczecie poświęconemu pamięci szejka Zajeda ibn Sultana an-Nahajana, założyciela Zjednoczonych Emiratów Arabskich.

Źródła: misyjne.pl/Facebook/radiomaryja.pl/ekai.pl

REKLAMA