
Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak powołał dzisiaj pełnomocnika ds. utworzenia wojsk obrony cyberprzestrzeni. Zapowiedziano także konsolidację zasobów odpowiedzialnych za cyberbezpieczeństwo oraz powołanie nowych instytucji w tym m.in. Narodowego Centrum Bezpieczeństwa Cyberprzestrzeni oraz Inspektoratu Sił Obrony Cyberprzestrzeni. Element cyberbezpieczeństwa ma się pojawić także w ramach Wojsk Obrony Terytorialnej.
Na pełnomocnika szef MON powołał płk Karola Molendę, dotychczas związanego ze Służbą Kontrwywiadu Wojskowego. Resort poinformował, że jest on ekspertem z dziedziny cyberbezpieczeństwa, specjalizującym się w reagowaniu na incydenty komputerowe, informatyce śledczej, bezpieczeństwie teleinformatycznym oraz poszukiwaniu zagrożeń ukierunkowanych na systemy teleinformatyczme.
W rozmowie z Cyberdefence24.pl wiceszef MON Tomasz Zdzikot poinformował, że Wojska Obrony Cyberprzestrzeni będą osobnym rodzajem wojsk – ale nie rodzajem sił zbrojnych. Według planów ministerstwa, ich powołanie zajmie cztery lata, jednak MON chciałoby skrócić ten czas.
Jak podkreślił minister Błaszczak, już w zeszłym roku w resorcie pracę rozpoczął zespół, który miał przygotować koncepcję wzmocnienia sił zbrojnych wobec zagrożeń cyberprzestrzeni.
Minister @mblaszczak: W 2018r. powołałem zespół, którego głównym zadaniem było opracowanie koncepcji dalszego rozwoju Sił Zbrojnych w dziedzinie #cyberbezpieczeństwo.Dziś jest konkretny „cyberplan” pod nazwą https://t.co/dabP8fn8gH, który zwiększy nasze bezpieczeństwo #CyberMil🇵🇱 pic.twitter.com/g5hpdYgVVr
— Ministerstwo Obrony Narodowej 🇵🇱 (@MON_GOV_PL) February 5, 2019
– Dziś czas na wdrażanie wniosków i przedstawienie cyberplanu. Oprócz tego, że został powołany pełnomocnik, również tworzymy nową strukturę. Będzie ona stanowić połączenie Narodowego Centrum Kryptologii i Inspektoratu Informatyki – mówił szef MON, podkreślając że szczyt NATO w Warszawie w 2016 roku uznał cyberprzestrzeń za sferę działań operacyjnych.
Podobne słowa padły z ust wiceszefa resortu. – Dzisiaj zdolność do zapewnienia cyberbezpieczeństwa narodowych sieci i systemów jest jednym z kluczowych czynników wpływających na bezpieczeństwo narodowe – mówił Tomasz Zdzikot.
– To, co dziś proponujemy, to konsolidacja zasobów i rozwój potencjału, który w resorcie obrony narodowej jest i funkcjonuje. Po pierwsze chcemy, aby na bazie Narodowego Centrum Kryptologii oraz Inspektoratu Informatyki powstało Narodowe Centrum Bezpieczeństwa Cyberprzestrzeni – zapowiadał.
– Natomiast formowanie wojsk obrony cyberprzestrzeni będzie prowadzone w oparcie o strukturę jednostki wojskowej Centrum Operacji Cybernetycznych. Pan minister Błaszczak podjął decyzję o trzykrotnym zwiększeniu liczby etatów w tej jednostce. Jesteśmy na etapie rekrutowania kolejnych ekspertów i specjalistów – dodał wiceminister.
Obecnie w MON związane z cyberbezpieczeństwem są Narodowe Centrum Kryptologii i podległe mu Centrum Operacji Cybernetycznych oraz Inspektorat Informatyki, Służba Kontrwywiadu Wojskowego, Wojskowy Instytut Łączności, Wojakowa Akademia Techniczna i Akademia Marynarki Wojennej, która także kształci w zakresie cyberbezpieczeństwa.
Budżet państwowych instytucji zajmujących się cyberbezpieczeństwem w MON to obecnie ok. 800 mln zł. Na prace rozwojowo-badawcze wydaje się dodatkowe 500 mln zł. Kwoty te mają rosnąć z roku na rok, wraz ze wzrostem liczby etatów.
Ministerialny plan zakłada, że Inspektorat Sił Obrony Cyberprzestrzeni będzie częścią sił zbrojnych i w przyszłości będzie podlegał szefowi Sztabu Generalnego Wojska Polskiego. Z kolei Narodowe Centrum Bezpieczeństwa Cyberprzestrzeni ma być jednostką resortową, która będzie wykonywać zadania w zakresie cyberbezpieczeństwa nałożone na szefa MON. Funkcję dyrektora NCBC obejmie pełnomocnik MON ds. utworzenia wojsk obrony cyberprzestrzeni.
Dziś minister obrony narodowej @mblaszczak powołał w #WojskoPolskie pełnomocnika ds. utworzenia #WOC. Obowiązki na tym stanowisku objął płk Karol Molenda. #CyberMil🇵🇱 pic.twitter.com/xZsuvzKh1Q
— Ministerstwo Obrony Narodowej 🇵🇱 (@MON_GOV_PL) February 5, 2019
Cyberkomponent w ramach Wojsk Obrony Terytorialnej ma być miejscem, gdzie mogliby się spełniać ludzie pracujący na co dzień np. w firmach teleinformatycznych, którzy chcą pomagać w zapewnianiu bezpieczeństwa państwa.
– Planujemy w tym roku powołać pierwszy zespół obrony cyberprzestrzeni w strukturze WOT o liczebności przekraczającej stu specjalistów pogrupowanych w trzy zespoły zadaniowe – związane z obroną infrastruktury krytycznej, inspekcją i wsparciem. (…) Liczę, że do końca 2020 r. zakończymy formowanie i oddamy ten komponent wojskom obrony cyberprzestrzeni – mówił dowódca WOT gen. dyw. Wiesław Kukuła.
Źródło: cyberdefence24.pl