Internet kpi z rzecznika Andrzeja Dudy. „Nie wiem, gdzie jest pan prezydent. Pracuje 12 dni w miesiącu”

Andrzej Duda na nartach w Szczyrkowskim Ośrodku Narciarskim fot. facebook.com/szczyrkowski
Andrzej Duda na nartach w Szczyrkowskim Ośrodku Narciarskim fot. facebook.com/szczyrkowski
REKLAMA

Rzecznik prezydenta Andrzeja Dudy Błażej Spychalski w „Porannej rozmowie” w RMF FM wyjaśniał, dlaczego jego szef nie spotkał się z protestującymi rolnikami ze względu na „napięty kalendarz”. Kilka pytań później stwierdził, że „trudno mu powiedzieć”, co robi Andrzej Duda.

Napięty kalendarz był powodem, dla którego prezydent Andrzej Duda nie spotkał się z protestującymi wczoraj rolnikami – wyjaśniał w „Porannej rozmowie” Błażej Spychalski.

REKLAMA

Proszę pamiętać, że informacja o tym, że protestujący będą chcieli się spotkać z panem prezydentem pojawiła się zdaje się dzień czy dwa dni wcześniej – zaznaczył.

Usatysfakcjonowany tymi odpowiedziami nie był jednak Marcin Zaborski, który w internetowej części rozmowy zapytał, czy prezydent Duda jest obecnie na nartach.

Nie wiem, wie pan, no naprawdę… – mówił zmieszany Spychalski.

Nie wie pan, gdzie jest pan prezydent? – dopytywał Zaborski.

Wie pan jest godzina 8.25… Być może pan prezydent wypoczywa. Trudno mi powiedzieć. Z całą pewnością jest tak, że prezydent potrzebuje też czasem chwili wypoczynku – mówił Spychalski.

Jeżeli chodzi o prezydenta RP, to jest służba 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu, 12 dni w miesiącu itd. i w ramach tej służby wykonuje obowiązki zawsze – brnął dalej rzecznik prezydenta.

„Wypełnia swoje obowiązki na stoku… Podobno prezydent Czech Zeman też zaginął – może razem wypełniają obowiązki?” – kpili Internauci.

„Czyli jest w pracy 12 dni w miesiącu a pozostałe 18 na nartach?” – komentowali Twitterowicze.

Źródło: rmf24.pl/Twitter

REKLAMA