Raport o stanie praworządności w Parlamencie Europejskim. Sośnierz: „To, co tam zastałem przerosło moje i tak negatywne oczekiwania” [WIDEO]

Dobromi Sośnierz na konferencji prasowej w Sejmie nt. raportu o stanie praworządności w PE/fot. Facebook Partia Wolność
Dobromi Sośnierz na konferencji prasowej w Sejmie nt. raportu o stanie praworządności w PE/fot. Facebook Partia Wolność
REKLAMA

Europoseł Wolności Dobromir Sośnierz na konferencji prasowej w Sejmie przedstawił zamówiony przez siebie w Instytucie Ordo Iuris raport na temat stanu praworządności w Parlamencie Europejskim. Okazuje się, że stan praworządności w tej instytucji to kpina z państwa prawa.

Byłem przygotowany jadąc do Parlamentu Europejskiego. Prezes uprzedzał, że nie należy się tam wiele spodziewać. Kiedy mówił, że ten parlament bardzo negatywnie odstaje od polskiego parlamentu, myślałem, że trochę przesadza. Okazało się, że nie – powiedział europoseł Wolności Dobromir Sośnierz.

REKLAMA

To, co tam zastałem przerosło moje i tak negatywne oczekiwania. To, co zdziwiło mnie najbardziej, czego się zupełnie nie spodziewałem, to sposób procedowania w PE, który cechuje tak daleko idące niedbalstwo, niechlujstwo, pośpiech i bałagan, że trudno na początku było mi w to uwierzyć – wyznał Sośnierz.

Parlament, który sam siebie nazywa stolicą demokratycznego świata, który czuje się uprawniony do pouczania całego świata, praworządności w zachowaniu standardów demokratycznych, sam jest wylęgarnią nieprawdopodobnej zarazy – podkreślił.

Spotkałem się z niedowierzaniem dziennikarzy. Słyszałem, że w „Fakcie” uznano, że to niewiarygodne co mówię. Że po prostu nie może tak być. Więc zamówiłem ekspertyzę ze strony Instytutu Ordo Iuris, w której pochylili się od strony merytorycznej nad tym, czy Parlament Europejski odstaje od współczesnych standardów praworządności, czy jest to tylko moja negatywna opinia i uprzedzenie – zapowiedział.

Pełen raport dostępny jest na stronie Instytutu Ordo Iuris.

Źródła: facebook.com/ordoiuris.pl

REKLAMA