Sprzątaczka ostatecznie pogrąży Michaela Jacksona? Ujawnia co widziała w jego posiadłości

REKLAMA

Sprzątaczka pogrąży Michaela Jacksona? Adrian McManus udzieliła wywiadu i opowiedziała, że w czasach, gdy pracowała dla legendarnego muzyka, parę razy widziała szokujące sytuacje. Teraz zdradziła, co znajdowała w posiadłości Neverland Ranch.

Adrian McManus opowiada, że dom króla popu kojarzy jej się z pustymi opakowaniami po wazelinie. Dodaje, że w latach 80. często widywała w posiadłości Michaela Jacksona nieletnich chłopców…, którzy zazwyczaj „prawie nie byli ubrani”.

REKLAMA

„Prawie codziennie wyławiałam z jego basenu jakąś bieliznę. Najczęściej były to jego ubrania, ale też bielizna chłopców” – twierdzi Adrian McManus na łamach „Mirror”.

Co więcej mówi ona, że Jackson zapraszał chłopców do sypialni. Nie twierdzi, że robił z nimi coś złego, ale w wywiadzie kobieta powiedziała, że kąpiele gwiazdora w prywatnym jacuzzi, na które ten zapraszał młodych chłopców, wydawały jej się dziwne.

„Często natrafiałam też na nagie zdjęcia. W jego sypialni było też mnóstwo kaset VHS, ale nie wiem, co na nich było. Wtedy podejrzewałam, że to jakaś zabroniona pornografia” – dodaje kobieta.

Przypomnijmy, że w 2003 r. policja wkroczyła do domu Jacksona w związku z oskarżeniami o pedofilię. Raport z ówczesnego przeszukania mówił o znalezionych w posiadłości pornograficznych zdjęciach mężczyzn z dziećmi, nagich chłopców. Co ciekawe znaleziono tam też, książki będące poradnikami dla homoseksualistów.

Dwa lata później muzyk został uniewinniony. Jednak, jak donosi brytyjski „Mirror”, gwiazda straciła wtedy ok. 200 mln dolarów w związku z podpisanymi w sądzie ugodami.

Michael Jackson to legenda światowej muzyki, w swojej karierze muzyk zdobył m.in. 13 nagród Grammy i sprzedał ponad 750 mln płyt na całym świecie.

Źródło: Mirror/ wp.pl

REKLAMA