Iran obchodzi 40. rocznicę Rewolucji Islamskiej. W lutym 1979 r. Ajatollah Chomeini powrócił do Iranu, aby stanąć na czele Islamskiej Republiki po obaleniu szacha Rezy Pahlaviego.
Nowe amerykańskie sankcje spowodowały, że rocznica nie wygląda najlepiej dla gospodarki kraju. Ucieczka turystów, pustki na bazarach, ucieczka zagranicznych firm, znaczny spadek wartości riala, to tylko niektóre aspekty nowej sytuacji.
Transakcje dolarowe są zabronione, nie działają niektóre karty kredytowe, cierpi irański eksport. Sankcje są skuteczne, ale też przeżarta korupcją gospodarka okazała się mało odporna na złą koniunkturę. Chociaż kraje europejskiej nie poparły amerykańskich sankcji, to w praktyce też są zmuszone do wycofania się z interesów z Teheranem.
Przypomnijmy, że w Polsce jest w lutym organizowana konferencja, która dotyczy tego kraju. Iran nie ma raczej złudzeń i uważa, że na zniesienie sankcji może liczyć dopiero po odejściu prezydenta Donalda Trumpa z Białego Domu.
