Świat oszalał. Karmiąca matka aresztowana na oczach swoich dzieci, bo nazwała zmiennopłciowca jego… imieniem

Kate Scottow. Foto: fb
Kate Scottow. Foto: fb
REKLAMA

Kate Scottow została aresztowana na oczach swoich dzieci i zamknięta na siedem godzin w areszcie po tym, jak nazywała zmiennopłciowca mężczyzną w Internecie.

Trzech funkcjonariuszy policji pojawiło się w domu Kate w Hitchin (hrabstwo Hertfordshire, wschodnia Anglia). Następnie przewieziono ją na przesłuchanie na posterunku policji. Tam wypytywano ją o tak zwany „deadnaming”, którego miała się dopuścić.

REKLAMA

'Deadnaming’ to odnoszenie się do zmiennopłciowca po imieniu. Imieniu, które zostało nadane po narodzinach, nie zaś to, które sobie samo wybierało po formalnym uzyskaniu nowej tożsamości.

– Zostałam aresztowana przez trzech funkcjonariuszy w swoim domu z 10-letnią autystyczną córką, karmiąc 20-miesięcznego syna – mówi poszkodowana.

– Zatrzymano mnie na siedem godzin w celi bez produktów sanitarnych, których powiedziałam, że potrzebuje – dodaje.

Minęły ponad dwa miesiące od czasu aresztowania Kate. Mimo to wciąż nie otrzymała z powrotem swoich prywatnych rzeczy. W tym telefonu komórkowego i laptopa, co, jak twierdzi, utrudnia jej studiowanie psychologii sądowej.

Policja w Hertfordshire zapytana o incydent potwierdziła, że takie aresztowanie istotnie nastąpiło i podkreśliła, że wszelkie zgłoszenia dotyczące 'mowy nienawiści’ w sieci traktuje poważnie.

To kolejna sprawa, w której policja zostaje oskarżona o brutalne obchodzenie się z ludźmi, którzy publicznie polemizują na temat kwestii płci. Jeden z twórców sitcomów, Graham Linehan otrzymał od policji werbalne ostrzeżenie po tym, jak zmiennopłciowe aktywistko Stephanie Hayden złożyło na niego zawiadomienie, ponieważ użył jej/jego poprzedniego imienia.

źródło: dailymail.co.uk

REKLAMA