Niegospodarność wielkich rozmiarów zarzucają śledczy trzem osobom z b. kierownictwa PKN Orlen, m.in. b prezesowi koncernu paliwowego Jackowi K., zatrzymanym przez agentów z gdańskiej delegatury Centralnego Biura Antykorupcyjnego.
Temistokles Brodowski z wydziału komunikacji społecznej Biura Potwierdził we wtorek PAP zatrzymanie na zlecenie łódzkiej prokuratury regionalnej. Podał, że obok b. prezesa zatrzymano dwóch b. dyrektorów w spółce.
– Śledztwo dotyczy niegospodarności wielkich rozmiarów, PKN Orlen miał stracić wiele milionów złotych – powiedział PAP Brodowski. Zaznaczył, że czynności z zatrzymanymi i przeszukania trwają.
Po nich zatrzymani zostaną przewiezieni do Łodzi, gdzie mają usłyszeć prokuratorskie zarzuty.
Działania te to efekt wielowątkowego śledztwa dotyczącego przestępstw przeciwko obrotowi gospodarczemu i przestępstw karno-skarbowych. Rozpoczęła je kontrola umów na usługi zlecane przez Orlen zewnętrznym podmiotom: audyt ten CBA przeprowadziło pod koniec 2017 roku.
Prokuratura Krajowa poinformowała jedynie, że zatrzymanie odbyło się „w związku z podejrzeniem dopuszczenia się przez nich przestępstwa niegospodarności w wielkich rozmiarach na szkodę PKN Orlen S.A.”. – Po przeprowadzeniu czynności procesowych z udziałem podejrzanych prokurator podejmie decyzję o zastosowaniu wobec nich środków zapobiegawczych – czytamy.
Dariusz Jacek K. w latach 2008-2015 był prezesem zarządu i dyrektorem generalnym koncernu PKN Orlen. W okresie 2012-2015 r. zarobił ponad 12 mln zł. Suma wynagrodzeń i premii dla członków zarządu wyniosła ponad 47,5 mln zł.
W 2014 roku otrzymał wynagrodzenie i premie w łącznej wysokości 2,914 mln zł, a rok wcześniej – 2,964 mln zł.
Źródła: PAP/rmf24.pl