Policja z Luizjany przeprasza za zdarzenia sprzed 25 lat. Dwaj funkcjonariusze działający pod przykrywką udawali czarnoskórych. Teraz zarzuca im się rasizm.
Szaleństwo poprawności politycznej osiąga w Stanach Zjednoczonych kolejne stadium. Departament Policji Baton Rouge w Luizjanie przeprasza za akcję dwóch funkcjonariuszy, do której doszło w 1993 roku. Działający pod przykrywką policjanci brali udział w operacji wymierzonej w handlarzy narkotyków. Udawali wtedy czarnoskórych. Teraz opublikowano ich zdjęcie i rozpętała się awantura.
– Takie fotografie (z czarnymi twarzami – przyp. red) są niewłaściwe i obraźliwe – oświadczył Murphy Paul, szef miejscowej policji. – Wtedy były niewłaściwe i niewłaściwe są teraz. Departament Policji w Baton Rouge chce przeprosić naszych obywateli i wszystkich, którzy czują się dotknięci fotografią.
?caucasians…cops… Baton Rouge @BRPD officers Don Stone and Frankie Caruso are shown in the 1993 department yearbook dressed for a sting operation?Clearly, they did not make any arrests, idiots https://t.co/m4s1hb5ogN
— ure_too_close (@ure_too_close) 13 lutego 2019
Na fotografiach widać policjantów Dona Stone i Frankie Caruso. – Nie tylko nie wiedzieli, że jesteśmy gliniarzami, ale nawet, że jesteśmy biali – opowiada w 1993 roku Caruso w rozmowie z dziennikiem „Advocate”. Teraz tłumaczy się, że nikogo nie chcieli obrazić, a przebieranka była częścią prowadzonej operacji
Szef policji mówi, że nie będą prowadzić dochodzenia przeciwko policjantom, ale takie zachowanie byłoby dzisiaj nie do zaakceptowania bez względu na żadne okoliczności.