
Dziennikarz TVP Samuel Pereira opublikował na Twitterze tajemnicze zdjęcie. Jak twierdzi w treści wpisu dostał je od „znajomego”. Wygląda na to, że szef partii Wiosna zamawia dziwne rzeczy…
Na zdjęciu widać przesyłkę wraz z naklejką adresową. Paczka adresowana jest do Instytutu Myśli Demokratycznej, który patronuje działaniom byłego prezydenta Słupska oraz imiennie do lidera partii Wiosna.
Może zaskakiwać nadawca przesyłki. To firma Durex, która znana jest głównie z produkcji prezerwatyw…
Dostałem to zdjęcie od znajomego, który chętnie dowiedziałby się dlaczego „Instytut Myśli Demokratycznej” i sam @RobertBiedron potrzebuje do publicznej działalności… prezerwatyw?
Dostałem to zdjęcie od znajomego, który chętnie dowiedziałby się dlaczego "Instytut Myśli Demokratycznej" i sam @RobertBiedron potrzebuje do publicznej działalności… prezerwatyw? pic.twitter.com/VLuacbxpkJ
— Samuel Pereira 🇵🇱 (@SamPereira_) February 16, 2019
Na wpis szybko zareagował Rafał Ziemkiewicz. Prawicowy publicysta napisał na TT:
Durex robi też inne rzeczy, np. kremy i żele nawilżające
Durex robi też inne rzeczy, np. kremy i żele nawilżające https://t.co/Px8BEhnXx4
— Rafał A. Ziemkiewicz (@R_A_Ziemkiewicz) February 16, 2019
Trudno powiedzieć, czy ten wpis uspokoił sympatyków Roberta Biedronia:
Widac Biedron będzie chcial ostro "negocjować" z potencjalnymi partnerami politycznymi.
— Arkaszka Kozłowski (@Arkaszka_K) February 16, 2019
Tak, nawilżanie to ważna rzecz w działalności politycznej.#Wiosna idzie. 😂😂😂
— Zen 🇵🇱 (@Buntownik) February 16, 2019
Chodziło o akcję "Dura lex sed lex" w obronie Konstytucji i Trybunału. Ale sztabowcy się trochę nie zrozumieli.
— Polski Reakcjonista 🇵🇱✝ (@jozef_amiens) February 16, 2019
źródło: Twitter.com