Seks na lotnisku. PLL komentują incydent z parą spółkującą na lotnisku. „Są pewne granice”

REKLAMA

Nagranie pary, która odbyła stosunek na lotnisku Chopina, trafiło do sieci szybko zdobywając popularność. Incydent wywołał skrajne emocje oraz liczne dyskusje. W związku z całym zamieszaniem PLL wydały oświadczenie.

Feralne nagranie, które wypłynęło do sieci w walentynki, przedstawia baraszkujących pracowników punktu informacyjnego na Lotnisku Chopina. Coraz częściej pojawiało się pytanie, czy i jakie konsekwencje poniosą za ten wybryk.

REKLAMA

Wydział PR warszawskiego lotniska nie pozostawia złudzeń – są pewne granice, które w tej sytuacji zostały przekroczone.

Uważamy, że miłość jest pięknym uczuciem i warto je okazywać, ale są pewne granice. Para uwieczniona na filmie, naszym zdaniem, zdecydowanie przekroczyła te granice. Gdyby to byli pracownicy PPL z pewnością musieliby liczyć się z konsekwencjami służbowymi. W tym przypadku jednak utrudnione jest ustalenie personaliów nagranych osób, ponieważ samo nagranie ma kilka lat oraz nie byli to pracownicy Lotniska Chopina – informuje Piotr Rudzki z działu PR lotniska Chopina.

źródło:dziennikzachodni.pl

REKLAMA