Zakaz handlu w niedzielę do zmiany! Małe sklepy bankrutują, kilkanaście tysięcy osób straciło pracę, a klienci są niezadowoleni

Nowe zasady robienia zakupów juz obowiązują. Foto: PAP/KEYSTONE
Nowe zasady robienia zakupów juz obowiązują. Foto: PAP/KEYSTONE
REKLAMA

Zakaz handlu w niedzielę wprowadzony w ubiegłym roku przez Prawo i Sprawiedliwość może odbić się partii rządzącej czkawką. Coraz więcej Polaków ma dość prawa ograniczającego ich wolność, a do tego zaczyna się spełniać scenariusz węgierski – małe sklepy bankrutują. Czy podobnie jak na Węgrzech i w Polsce zakaz handlu zostanie wycofany?

– 15 tysięcy małych sklepów zniknęło na skutek działania ustawy o zakazie handlu – dane te przedstawił Związek Pracodawców i Przedsiębiorców.

REKLAMA

– Zgodnie z zapowiedziami euromonitoru ma upaść 6 tysięcy sklepów. Tak realnie sprawdza się scenariusz węgierski, w którym okazało się, że kilka tysięcy sklepów zbankrutowało, a kilkanaście tysięcy osób straciło pracę – komentuje Renata Juszkiewicz, Prezes Polskiej organizacji Handlu i Dystrybucji.

– Z naszego punktu widzenia jako sieci handlowych, widzimy spowolnienie sprzedaży, spowolnienie obrotów, widzimy że klienci nie są zadowoleni, że mają zakupy ograniczone do tej soboty, jeszcze bardziej narasta frustracja, jeśli chodzi o tę trzecią niedzielę w miesiącu – dodaje.

– Pracownicy nie są uszczęśliwieni z tego tytułu, że muszą pracować dłużej – mówi. – Należy pamiętać, że jak mamy mniej czasu na zakupy, kupujemy mniej rzeczy, tylko te pierwszej potrzeby, wchodzimy do sklepu na chwilę, a nie chodząc i porównując ceny, szukając promocji – podkreśla.

Według grudniowego sondażu IBRiS że blisko połowa, bo aż 48 procent ankietowanych chciałoby całkowitego zniesienia zakazu handlu w niedzielę. Natomiast aż 68 procent było przeciwnych jego zaostrzaniu, co nastąpiło od stycznia tego roku. Można się więc spodziewać, że kolejne badanie pokaże wzrost osób niezadowolonych.

Źródło: money.pl

REKLAMA