„Atak terrorystyczny w Manchesterze był usprawiedliwiony”. Tak twierdzi Brytyjka

Kobieta w nikabie. Obrazek ilustracyjny. Foto: pixabay
Kobieta w nikabie. Obrazek ilustracyjny. Foto: pixabay
REKLAMA

Atak terrorystyczny na Manchester Arena był usprawiedliwiony ze względu na naloty, w których ginęli cywile w Syrii, mówi była żona dżihadysty, która chce wrócić z Syrii do Wielkiej Brytanii.

Shamima Begum ma obecnie 19 lat. Dołączyła do ISIS w wieku 15 lat w 2015 roku. Wyszła za mąż za holenderskiego dżihadystę, Yago Riedijka, który obecnie przebywa w areszcie syryjskich sił demokratycznych (SDF). Miała z nim dwoje dzieci, które zmarły jako niemowlęta. Shamima Begum urodziła właśnie 3 dziecko i chce wrócić z obozu w Syrii do Wielkiej Brytanii.

REKLAMA

Rozmawiając z reporterem BBC, powiedziała, że atak terrorystyczny na Manchester Arena był złem ponieważ zginęli niewinni ludzie. Jednocześnie porównała zamach do losu kobiet i dzieci żyjących na terytorium kontrolowanym przez ISIS. Twierdzi, że to forma odwetu za zamachy terrorystyczne dokonywane przez ISIS. Według niej dżihadyści usprawiedliwiali zamach właśnie chęcią odwetu i była to dla niej przekonująca argumentacja.

ISIS przyznało się do zamachu przeprowadzonego przez Salmana Abedi, w wyniku którego zginęły 22 osoby, w tym małe dzieci. W oświadczeniu terroryści napisali, że było to reakcją na „przestępstwa przeciwko muzułmanom”.

Kurdowie z SDF domagają się, by rząd Wielkiej Brytanii wypełnił swój „prawny i moralny obowiązek”, i umożliwił repatriację Shamimy Begum i innych brytyjskich obywateli tak, by mogli mieć wytoczone procesy w Wielkiej Brytanii, ale Brytyjczycy są temu niechętni.

Theresa May odrzuciła wezwanie ze strony Donalda Trumpa skierowane do Wielkiej Brytanii i innych krajów europejskich, aby przejąć swoich obywateli będących dżihadystami pojmanymi w Syrii. Trump zagroził, że w innym przypadku grozi wypuszczenie ich przez SDF i mogą próbować wracać na własną rękę.

Rzecznik premier May powiedziała, że zagraniczni bojownicy powinni zostać pociągnięci do odpowiedzialności karnej ale tam gdzie to możliwe powinno to mieć miejsce w regionie, w którym popełniono przestępstwa, w tym przypadku w Syrii.

Źródło: The Independent

REKLAMA