Poseł PiS Krystyna Pawłowicz znana jest z ciętego języka i obrażania osób, których nie lubi. Tym razem oberwać miało się żonie Emmanuela Macrona, Brigitte. Jednak rykoszetem poszło w panią poseł…
Na Twitterze pojawiło się zdjęcie pierwszej pary Francji w trakcie romantycznego pocałunku. Co prawda na temat stylizacji i wyglądu żony prezydenta Francji opinie krążą dość różne, niemniej o gustach się nie dyskutuje.
Innego zdania jest widać poseł Pawłowicz. Postanowiła wbić szpilę w prezydencką parę. W mocny sposób oceniła państwa Macron, szczególnie pierwszą damę Francji.
– A podobno eksponatów w muzeum nie wolno dotykać – napisała na Twitterze Krystyna Pawłowicz. Dodała również, że „ona jest muzeum,a ja ciągle liceum”.
Internautów oburzyło prostactwo pani poseł i… hipokryzja. Jak się bowiem okazuje, niezamężna i samotna poseł Pawłowicz jest starsza od żony Macrona o rok.
– Pani Poseł, Brigitte Macron jest od Pani młodsza o rok – zwrócił uwagę jeden z internautów.
– Tutaj widzi pani żart, ale jakie hurr durr by było, gdyby któryś z francuskich parlamentarzystów nazwał Krystynę Pawłowicz eksponatem… Zdaje się, że słownik nazywa takie coś hipokryzją – pisze Przemek Langier.
– Krystyno, czy to zazdrość? – pyta inny użytkownik Twtittera.
A podobno eksponatów w muzeum nie wolno dotykać…
— Krystyna Pawłowicz (@KrystPawlowicz) February 17, 2019
Tutaj widzi pani żart, ale jakie hurr durr by było, gdyby któryś z francuskich parlamentarzystów nazwał Krystynę Pawłowicz eksponatem… Zdaje się, że słownik nazywa takie coś hipokryzją
— Przemek Langier (@plangier) February 17, 2019
krystyno, czy to zazdrość?
— michal jablonski (@mjablonskinet) February 17, 2019
Oj, Pani Poseł, Brigitte Macron jest od Pani młodsza o rok….https://t.co/YRIg7W9LYmhttps://t.co/lXhhqEyd49
— Thommush (@thommush) February 17, 2019
Źródło: twitter.com