Brytyjski audyt bezpieczeństwa sieci bezprzewodowej nowej generacji (5G) wciąż trwa – powiedział w poniedziałek rzecznik premier Theresy May. Zdementował w ten sposób doniesienia dziennika „Financial Times” o wnioskach, jakie miały już zapaść w tej sprawie.
„Nasz audyt dotyczący odpowiedniego podejścia do bezpieczeństwa sieci 5G wciąż trwa. Przegląd obejmuje liczne opcje i żadna decyzja jeszcze nie zapadła” – podkreślił rzecznik szefowej brytyjskiego rządu.
Według niedzielnej publikacji „FT” eksperci brytyjskiego Narodowego Centrum Cyberbezpieczeństwa (NCSC) mieli uznać ryzyko związane z zaangażowaniem chińskiego koncernu Huawei w budowę infrastruktury 5G za możliwe do zminimalizowania.
Wiadomość poparta dwoma anonimowymi źródłami spotkała się z szerokim oddźwiękiem ze względu na członkostwo Wielkiej Brytanii (wraz m.in. z USA) w porozumieniu wywiadowczym Five Eyes.
Stany Zjednoczone podejrzewają Huawei o niejawne związki z rządem w Pekinie i obawiają się, że firma może stosować 5G do celów szpiegowskich. Na wykluczenie koncernu z budowy sieci nowej generacji miały się z tego powodu zdecydować m.in. Australia i Nowa Zelandia.
W poniedziałek nowozelandzka premier Jacinda Ardern oświadczyła, że kraj ten dokona własnej oceny ryzyka związanego z ewentualnym dopuszczeniem Huaweia do udziału w budowie sieci 5G niezależnie od brytyjskich ustaleń. (PAP)