Stany Zjednoczone i Korea Północna zamierzają otworzyć biura łącznikowe na swoich terytoriach. Byłoby to kolejne posunięcie, po spotkaniu prezydenta USA Donalda Trumpa i przywódcy Korei Północnej, zmierzające do normalizacji stosunków.
Pierwszym krokiem ma być wysłanie oficerów łącznikowych, którzy mają się zająć znalezieniem odpowiednich lokalizacji i organizacją biura. Ze strony amerykańskiej planowany jest wyjazd kilkuosobowej grupy na czele której stanie amerykański dyplomata wysokiej rangi posługujący się językiem koreańskim.
Informacje o trwających rozmowach na ten temat uzyskał dziennikarz CNN, Will Ripley
#scoop The US and North Korea are seriously considering exchanging liaison officers, an incremental step towards building formal diplomatic relations, two sources with knowledge of the discussions tells CNN’s @MichLKosinski
— Will Ripley (@willripleyCNN) 18 lutego 2019
Byłby to kolejny ruch zmierzający do normalizacji stosunków między krajami, które formalnie znajdują się w stanie wojny od czasu wojny koreańskiej. Program rozwoju broni jądrowej prowadzony przez Koreę Północną i udane testy rakiet balistycznych, których zasięg pozwalał na uderzenie na cele znajdujące się na terytorium USA, doprowadziły do zaostrzenia amerykańskiej retoryki.
Prezydent Donald Trump na forum ONZ nazwał Kim Dzong Una „Rocket Manem” i ostrzegł, że prowadzi samobójczą politykę. Wcześniej zapowiedział też, że w przypadku gdy będzie nadal groził Stanom Zjednoczonym odpowiedzią będzie ogień i furia jakiej świat jeszcze nie widział. Stany Zjednoczone przeforsowały też bardzo dotkliwe sankcje w szczególności odcinające Koreę od dostaw ropy naftowej.
Tym większym zaskoczeniem było ogłoszenie w marcu 2016 roku przełomu w rozmowach.
Possible progress being made in talks with North Korea. For the first time in many years, a serious effort is being made by all parties concerned. The World is watching and waiting! May be false hope, but the U.S. is ready to go hard in either direction!
— Donald J. Trump (@realDonaldTrump) 6 marca 2018
Efektem tego było historyczne spotkanie jakie Donald Trump i Kim Dzon Un odbyli 12 czerwca 2018 roku w Singapurze. Retoryka Trumpa zmieniła się zupełnie i wychwalał odwagę Kim Dzong Una. Obecnie planowane jest kolejne spotkanie, które ma się odbyć w przyszłym tygodniu w Hanoi, w Wietnamie.
Mimo tych kroków nadal nie widać konkretnych ruchów, które potwierdzałyby, iż Korea Północna zgodziła się na postulowaną przez USA denuklearyzację.