Francuski ambasador miał walczyć z rasizmem, antysemityzmem, ksenofobią i mową nienawiści. Został oskarżony o molestowanie seksualne

Juddes Robby
Ambasador Juddes Robby
REKLAMA

Oskarżenie o molestowanie seksualne przeciw francuskiemu ambasadorowi w Vanuatu złożyła szefowa związku zawodowego po imprezie, która miała miejsce w stolicy kraju Numea. Odbywał się tam wówczas szczyt gospodarczy Nowa Kaledonia-Vanuatu.

REKLAMA

W imprezie brali udział regionalni biznesmeni, politycy i działacze społeczni. , skupiającego liderów biznesu i przedstawicieli politycznych. Skarga wpłynęła na posterunek policji 14 lutego. Kobieta podająca się za ofiarą twierdzi, że kiedy przebywała w podczas imprezy w palarni poczuła, że przechodzący ambasador pogładził ją po pośladkach.

Twierdzi, że za pierwszym razem nie reagowała, ponieważ myślała, że było dotknięcie przypadkowe. Jednak ambasador Juddes Robby trochę później pojawił się znowu i zaczął gładzić kobietę po plecach i kolejny raz po pośladkach. Miał też prosić o podanie danych do kontaktu.

Kobieta mówi, że poza policją zawiadomiła także Quai d’Orsay (siedziba MSZ) i zostało w tej sprawie wszczęte postępowanie administracyjne. Wg AFP na ambasadora złożono jeszcze jedną skargę z podobnego powodu.

Pikanterii sprawie dodaje fakt, że ambasador Juddes Roby w lutym 2018 r. został włączony także do międzyministerialnego zespołu ds. Zwalczania Rasizmu, Antysemityzmu i mowy nienawiści wobec LGBT na misjach dyplomatycznych i w służbie zagranicznej. Przynajmniej okazał się bezwzględnym… heretykiem.

REKLAMA