Chciał zapalić papierosa i omal nie spłonął żywcem. Szokujące zdarzenie w Kłobucku

Obrazek ilustracyjny. Foto: pixabay
Obrazek ilustracyjny. Foto: pixabay
REKLAMA

Mężczyzna, który zapalał papierosa, doznał ciężkich poparzeń i trafił do specjalistycznego szpitala po tym, gdy zapaliło się na nim ubranie. Policja wyklucza udział osób trzecich.

Do zdarzenia doszło wczoraj około godziny 11:30 na skrzyżowaniu ulic Częstochowskiej i Mickiewicza w Kłobucku. Z relacji świadków wynika, że ubranie mężczyzny zapaliło się od papierosa.

REKLAMA

Na miejsce wezwano straż pożarną, pogotowie, a także policję. Ze względu na ciężki stan poszkodowanego został on przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich.

Policja wyjaśnia okoliczności tego zdarzenia. Według funkcjonariuszy chodzi prawdopodobnie o nieszczęśliwy wypadek. Wykluczono już udział osób trzecich w zdarzeniu. Nie podano w co był ubrany mężczyzna.

Źródło: rmf24.pl

REKLAMA