
Prof. Robert Gwiazdowski w połowie stycznia ogłosił, że wchodzi do polityki i od tego czasu często pytany jest o ewentualną współpracę z Januszem Korwin-Mikke. Wydaje się, że Gwiazdowski ma już dość tych pytań i w końcu zdecydował się na ostrą wypowiedź o prezesie partii KORWiN.
„Polska Fair Play” – tak nazywa się ugrupowanie, z którym prof. Gwiazdowski rusza do Parlamentu Europejskiego. Odkąd ta kolejna formacja wolnorynkowa pojawiła się na scenie politycznej nie ustają pytania o ewentualną współpracę Gwiazdowskiego i Korwin-Mikkego.
Teraz prof. Gwiazdowski odbywa serię spotkań w Polsce. Podczas jednego z nich został zapytany o to, jak chce przekonać potencjalnego wyborcę, żeby ten oddał głos na niego, a nie na Janusza Korwin-Mikkego.
– Absolutnie nie zamierzam Pana przekonywać, jak chce Pan po raz kolejny zagłosować na Janusza Korwin-Mikkego, to niech Pan zagłosuje, ja sam na Korwina głosowałem dwa razy – zaczął Gwiazdowski.
Jeden z obecnych na spotkaniu zasugerował, że Korwin-Mikke i Gwiazdowski mówią dokładnie to samo. – Niekoniecznie, dlatego że ja, staram się wpasować nie między ścianę a PiS z narodowcami i panią Kają, jak ona ma na nazwisko…Godek, tylko do tego elektoratu, który jest między PiS-em a PO – mówił.
– Skoro tak się uparcie dopytujecie o Korwina…ja mam dwie córki i sorry powiem to w końcu brutalnie, żebyście się w końcu odczepili od tych pytań. Wolę, żeby moje córki trafiły na lekcje wychowania seksualnego w szkole niż na kolana pedofila i skończmy ten temat – podsumował.
Internauci nie zostawili suchej nitki na wypowiedzi prof. Gwiazdowskiego:
– Mamy kilkanaście milionów ludzi do przekonania, że wolność jest lepsza niż brak wolności.
Kilkanaście milionów Polaków głosujących na socjalistów, systemowców – to w nich mamy atakować a nie siebie nawzajem bo inaczej NIC się nie zmieni – zauważa popularny „Wapniak”.
– Korwin ma mój głos!!! Gwiazdowski mnie przekonał… – pisze „Piotr Marek”.
– Słabe, nie pasujące do spokojnego zazwyczaj Gwiazdowskiego, przez to zastanawiające… – pisze użytkownik o nicku „htomsmoth”.
– To było zagranie poniżej pasa, nie sądziłem że Gwiazdowski się do tego zniży aby otrzymać kilka dodatkowych głosów. Wstyd. – uważa „Nile”.
– Pan Gwiazdowski „wolność to miała jak ściągała majtki” w ogóle nie mówi kontrowersyjnych rzeczy – zauważa „zdunas23”.