Rumunii będą ścigali Timmermansa. Wiceszef KE zamieszany w działalność „grupy przestępczej”?

Frans Timmermans. Foto: PAP/EPA
Frans Timmermans. Foto: PAP/EPA
REKLAMA

Do sekcji ds. ścigania przestępstw w Rumunii wpłynęła skarga na cztery osoby. Wśród nich jest wiceszef Komisji Europejskiej Frans Timmermans i unijna komisarz ds. sprawiedliwości Věra Jourová. Poza tym prokurator generalny Rumunii i szefowa przedstawicielstwa KE w Bukareszcie.

REKLAMA

Skarga jest związana z raportem w ramach mechanizmu współpracy i weryfikacji (CVM). Urzędnicy unijni i rumuńscy są oskarżani o utworzenie „zorganizowanej grupy przestępczej, nadużycie władzy, fałszerstwo i przekazywanie nieprawdziwych informacji”.

Ostatni raport w ramach CVM zawierał ostrą krytykę Rumunii, która zdaniem twórców dokument cofnęła się w kwestii reformy wymiaru sprawiedliwości i walki z korupcją. Dał też podstawy do wniesienia skargi.

Rzecznik KE Margaritis Schinas na wszelki wypadek przypomniał, że „wszyscy urzędnicy KE są chronieni immunitetami i w czasie wykonywania pracy, odpowiadają przed Trybunałem Sprawiedliwości UE, a władze krajowe nie mają w tej kwestii jurysdykcji”. Komisarze mają dostęp nie tylko do dużej forsy, ale i… bezkarności. Timmermans może spać spokojnie.

REKLAMA