Sara Thornton, czołowa brytyjska gliniara promuje rasizm i chce dyskryminowania białych mężczyzn przy rekrutacji do pracy w policji

Sara Thornton, przewodnicząca Brytyjskiej Rady Szefów Policji chce by zatosowano rasistowskie przepisy przy rekrutowaniu do pracy w policji i dyskryminowano białych. Źródło YT/Sky
Sara Thornton, przewodnicząca Brytyjskiej Rady Szefów Policji chce by zatosowano rasistowskie przepisy przy rekrutowaniu do pracy w policji i dyskryminowano białych. Źródło YT/Sky
REKLAMA

Przewodnicząca Brytyjskiej Rady Szefów Policji – Britain’s National Police Chiefs’ Council (NPCC) chce wprowadzenia rasistowskich zasad przy rekrutowania do pracy w organach ścigania. Chodzi o eliminowanie białych mężczyzn i zastąpienie ich osobami pochodzącymi z mniejszości etnicznych.

Sara Thornton uważa, że policja powinna być bardziej „różnorodna”, więc proponuje tzw. „pozytywną dyskryminację” przy zatrudnianiu. Już teraz rekrutacja nastawiona jest na pozyskanie osób z mniejszości etnicznych. Chodzi o przyznawanie staży, szkoleń, kursów i zachęcanie do pracy w policji głównie tych którzy nie są biali.

REKLAMA

Szefowa NPCC uważa, że to jednak za mało i rasistowskie przepisy należy wprowadzić wprost do zasad rekrutacji. Według niej trzeba „wstrząsnąć systemem” by zmienić proporcje wśród zatrudnionych w policji na korzyść tych którzy pochodzą z mniejszości etnicznych. Chodzi o ograniczenie liczby białych policjantów.

Nie możemy czekać do 2052 roku (plany zakładają, że proporcjonalnie kolorowych policjantów będzie tylu ile jest w społeczeństwie kolorowej ludności – przyp. red). Musimy wstrząsnąć systemem, zrobić coś innego – oświadczyła Thornton.

Wedle spisu powszechnego z 2011 roku 14% Brytyjczyków należy do mniejszości etnicznych. W policji jednak ten odsetek jest niższy.

Gliniara więc che by na pierwszym etapie rekrutacji stosowano kryterium merytoryczne, a później rasowe.

– To wybór polityczny, czyż nie – powiedziała Thornton. – Czy to ważne? Bardzo. Musimy sięgnąć po „pozytywną dyskryminację”.

REKLAMA