Skazany za podwójne morderstwo, którego nie popełnił, Craig Coley spędził 39 lat życia w więzieniu. Teraz 71-latek został oficjalnie uniewinniony. Dostanie 21 milionów dolarów.
To najdłuższy więzienny wyrok, który został unieważniony w Kalifornii. W sobotę rozstrzygnięto sprawę sądową. Coley dostanie 21 mln dolarów odszkodowania za niemal 40 lat spędzonych za kratkami, gdzie trafił w 1978 roku. Został niesłusznie oskarżony o morderstwo Rhondy Wicht i jej 4-letniego syna Donalda.
– Chociaż żadna kwota nie może nadrobić tego, co przydarzyło się panu Coley, rozstrzygnięcie tej sprawy jest słuszne dla pana Coleya i naszej społeczności – mówił przedstawiciel miasta Eric Levitt.
W listopadzie 2017 roku prokurator i szef policji w Simi Valley David Livingstone poparli wniosek o ułaskawienie Coleya. Śledczy w Simi Valley znaleźli w prywatnym laboratorium próbki biologiczne, które po wyroku z 1980 roku sąd nakazał zniszczyć.
„Odkryto, że kluczowy materiał dowodowy używany do skazania (Coley’a – przyp. red.) nie zawierał jego DNA, a zamiast tego zawierał DNA innych osób” – czytamy.
Przeprowadzono ponowne dochodzenie i przesłuchano świadków. Wykazano, że „zebrane dowody spełniłyby normę prawną dla ustalenia faktycznej niewinności”. Jak podaje CNN, ,iasto ma zapłacić ok. 4,9 mln dolarów odszkodowania, reszta z 21 mln będzie pokryta z ubezpieczeń i innych źródeł.
Źródła: CNN/fakt.pl