Publicysta „Najwyższego Czasu!” Stanisław Michalkiewicz w kolejnym już odcinku, w którym odpowiadał na pytania Internautów odniósł się do nowej partii Roberta Gwiazdowskiego. Jakie zdanie ma na ten temat Michalkiewicz?
Przypomnijmy, że Gwiazdowski na początku roku ogłosił, że wchodzi do polityki, choć do tej pory zarzekał się, że za żadne skarby się nie zdecyduje na taki krok. Teraz tłumaczy, że sytuacja kraju i brak wizji poprawy zmusiła go do tego kroku.
– Pana Roberta Gwiazdowskiego bardzo cenię za jego wiedzę, za jego umiejętność przedstawiania skomplikowanych często problemów w sposób przystępny nawet dla osób nieprzygotowanych do tego fachowo, to jest wielka zaleta, nie wszyscy to umieją – mówi Michalkiewicz.
– Można wytłumaczyć wszystko, nawet 8-letniemu dziecku, pod jednym warunkiem, że ten który tłumaczy, sam to rozumie. Otóż Pan Robert Gwiazdowski rozumie to, co tłumaczy, wobec czego jego tłumaczenia są przystępne – dodawał publicysta „Najwyższego Czasu!”.
– Jeżeli chodzi o jego plany polityczne no właśnie tam wystąpił z takim planem, że chce wejść do polityki, dotychczas unikał tego, no i zobaczymy czy mu się uda. Nie jest łatwo tak z niczego stworzyć partię, no chyba że się korzysta z pomocy starych kiejkutów – podkreślał.
– Wybory do Parlamentu Europejskiego będą dobrym testem. Po pierwsze czy jest on i jego zwolennicy sprawni organizacyjni, że stworzą taką partię, po drugie czy wyborcy obywatele w Polsce będą chcieli na tę partię głosować, bo Łaska Pańska na pstrym koniu jeździ – podsumował Michalkiewicz.
