Islamiści wracają do Szwecji i w meczetach rekrutują nowych dżihadystów ISIS. Władze chcą jednak dać im „drugą szansę”

Szwecja - muzułmanie - zdjęcie ilustracyjne. / fot. Twitter
REKLAMA

Szwedzkie służby opublikowały raport o powracających do kraju terrorystach ISIS. Wielu z nich prowadzi działalność agitacyjną i rekrutuje nowych dżihadystów.

Ze Szwecji wyjechało około 300 islamistów, by w Syrii i Iraku walczyć w szeregach ISIS. Do kraju po upadku kalifatu wróciło około 150 z nich.

REKLAMA

Szwedzkie służby (Säpo) które monitorują ich działalność raportują, że wielu z islamistów prowadzi działalność agitacyjną i rekrutuje nowych dżihadystów. Bazą są zakładane i działające „w podziemiu” meczety.

Islamiści, którzy powrócili z wojny w Iraku i Syrii w wielu społecznościach muzułmańskich w Szwecji witani są jak bohaterowie.

Postrzegani są jako bohaterowie, zwłaszcza przez młodych ludzi, którzy najbardziej narażeni są na radykalizację – mówi w rozmowie z telewizją TV4 Nyheterna ekspert ds bezpieczeństwa Michael Helders.

Szwedzki Liga Obrony Narodowej twierdzi, że tylko w samym Malmo żyje i działa około 20 islamskich ekstremistów. Władze ze Sztokholmu zdołały jednak zidentyfikować tylko jednego islamistę spośród prawdopodobnie 40, którzy po wojnie na Bliskim Wschodzie wrócili do stolicy Szwecji.

Szwecja jak dotej pory nie wszczęła dochodzenia przeciwko żadnemu z członków ISIS, którzy powrócili do kraju. Prokurator Karolina Wieslander w rozmowie z telewizją SVT stwierdziła, że nie można działać pochopnie i wszystko wymaga czasu. Według niej islamiści zasługują na drugą szanse.

To nie jest tylko kwestia karania. Musimy z tymi osobami działać szerzej. Jeśli wrócili do Szwecji to muszą dostać możliwość powrotu do szwedzkiego społeczeństwa.

REKLAMA