Ponad połowa ukraińskich miejsc pamięci w Polsce powstała nielegalnie

Flaga Ukrainy/Fot. UP9, CC BY-SA 3.0, Wikimedia Commons`
Flaga Ukrainy/Fot. UP9, CC BY-SA 3.0, Wikimedia Commons`
REKLAMA

Więcej niż połowa ukraińskich miejsc pamięci i pomników w Polsce powstała bez odpowiednich zezwoleń. O sprawie poinformował „Nasz Dziennik”.

Dziennik powołał się na dane przedstawione przez wiceministra kultury Jarosława Sellina podczas posiedzenia sejmowej komisji mniejszości narodowych. Polityk PiS mówił, że na terytorium Polski znajdują się 123 ukraińskie miejsca pochówku.

REKLAMA

Są to zarówno mogiły zbiorowe, jak i upamiętnienia ofiar narodowości ukraińskiej. Jak dodał Sellin, około 70 z nich powstało bez odpowiednich zezwoleń i uzgodnień lokalizacyjnych.

Spoczywają w tych miejscach polegli w wyniku działań wojennych członkowie organizacji PUN-UPA, Armii Ukraińskiej Republiki Ludowej i Zachodnioukraińskiej Republiki Ludowej z okresu 1918-1921, ale również ofiary cywilne, które poniosły śmierć w wyniku akcji Wisła – wyjaśniał wiceminister.

Wiceszef resortu kultury poinformował, że ukraińskie miejsca pamięci zlokalizowane są w 80 miejscowościach w Polsce. Aż 50 z nich znajduje się na Podkarpaciu. Jak podkreślił, państwo polskie nie ma możliwości sprawowania opieki nad pomnikami, które zostały wzniesione na terenie naszego kraju nielegalnie.

Jak przypomniał „Nasz Dziennik”, podczas rozmów w sprawie wycofania zakazu polskich prac na Ukrainie, postawiono warunek legalizacji wszystkich upamiętnień ukraińskich w Polsce – bez żadnej weryfikacji. Jednak, zdaniem gazety, IPN nie może się na to zgodzić.

Źródło: Nasz Dziennik

REKLAMA