Marek Jakubiak odniósł się do decyzji PSL o przystąpieniu do Koalicji Europejskiej. Twierdzi, że pójście do wyborów z kolorową koalicją odbije się ludowcom przysłowiową czkawką.
Jakubiak powiedział, iż jako wieloletni mieszkaniec polskiej wsi zna jej mentalność. Uważa, że rolnicy nie zapomną tego ludowcom. Dlatego fakt, iż PSL wybrał wspólną drogę z przedstawicielami partii promujących ruchy LGBT i antychrześcijańskie uważa za polityczny błąd.
– Znam rolników. Znam to środowisko. Mieszkałem dość długo na wsi. To są twardzi ludzie, którzy nie oglądają się za siebie, tylko idą do przodu. Widzę ich, kiedy chodzą do kościoła ze sztandarami, jak celebrują święta państwowe i religijne. W moim rozumieniu, fundamentem katolicyzmu w naszym kraju jest polska wieś. To jest ostoja polskości. – powiedział Jakubiak na antenie Polskiego Radia 24.
– Aż tu nagle kilkudziesięciu przywódców chłopskich, nie wiem już teraz czy przywódców, mówi: „idziemy z kolorową koalicją, to dostaniemy 2 mandaty”. Pytam się: ile kosztuje godność organizacji z takimi tradycjami? Ile kosztuje godność? – pyta poseł
Jakubiak twierdzi, że rozmawiał z wieloma działaczami PSL, którzy są wstrząśnięci decyzją władz partii. Jako jej głównego orędownika wskazuje Władysława Kosiniak-Kamysza. Zastanawia się, czy nie dojdzie z tego powodu do rozłamu.
Źródło: Polskie Radio 24
