Ostro w Warszawie. Lewactwo blokowało Marsz Pamięci Żołnierzy Wyklętych [VIDEO]

Obywatele RP blokujący marsz i banner na czele marszu pamięci żołnierzy wyklętych/fot. Twitter Andrzej Holinka/Witold Tumanowicz (kolaż)
Obywatele RP blokujący marsz i banner na czele marszu pamięci żołnierzy wyklętych/fot. Twitter Andrzej Holinka/Witold Tumanowicz (kolaż)
REKLAMA

O godzinie 19 rozpoczął się Marsz Pamięci Żołnierzy Wyklętych w Warszawie. Na trasie marszu pojawiła się lewacka blokada zorganizowana przez Obywateli RP z flagami LGBTNSDAP. Szybko zostali zwinięci przez policję i marsz poszedł dalej.

Marsz rozpoczął się o godz. 19 przy budynku aresztu śledczego przy ul. Rakowieckiej 37. Podczas marszu wykrzykiwano patriotyczne hasła.

REKLAMA

Na trasie marszu pojawiła się lewacka blokada, którą zorganizowali Obywatele RP. Mieli transparenty przekonujące, że Żołnierze Wyklęci to bandyci i zbrodniarze. Powiewała także flaga ruchu LGBTNSDAP.

Policja szybko przystąpiła do rozbrojenia blokady. Totalni krzyczeli „faszyści, nie policja”. A marsz przeszedł dalej. Podczas mijania ambasady Ukrainy słychać było okrzyki „Stepan Bandera to prostytutka Hitlera”.

Nie udało się przeszkodzić w przejściu Marszu. Obywatele RP zostawili po sobie ulicę usłaną kwiatami. Wielka jest wściekłość ideowych spadkobierców stalinowskich zbrodniarzy – napisał Witold Tumanowicz.

Poniżej relacja z marszu. Informacje o blokadzie rozpoczynają się w 14-ej minucie nagrania.

Źródła: twitter.com/youtube.com/nczas.com

REKLAMA