Polska raperka skazana na więzienie w Niemczech. „Prostytucyjne wojaże i przemoc wobec kobiet” [FOTO/VIDEO]

fot. Twitter
REKLAMA

Raperka Ewa Schwesta skazana na karę 2,5 roku pozbawienia wolności. Taki wyrok wydał  Sąd Krajowy we Frankfurcie nad Menem.  Organizowanie „prostytucyjnych wojaży” z młodymi fankami, unikanie płacenia podatków oraz przemoc wobec kobiet – takie zarzuty udało się udowodnić przed wymiarem sprawiedliwości.

Schwesta organizowała pobyty dziewczyn, które prostytuowały się, a dochody dzieliły „z opiekunką” nie płacąc podatków. Skazana wiele razy traciła panowanie nad sobą, biła i kopała pracujące dla niej młode kobiety. W toku sprawy okazało się, że podczas jednego z takich napadów zadała poważną ranę uderzając młodą pracownicę obcasem w okolicę ucha.

REKLAMA

Ewa Schwesta, a właściwie Ewa Malanda uniknie odpowiedzialności za stręczycielstwo i handel żywym towarem, choć o postawienie takiego zarzutu wnioskowała prokuratura. Podczas procesu przed Sądem Krajowym wszystkie kobiety zgodnie twierdziły, że uprawiały prostytucję dobrowolnie.

Skazana raperka w przeszłości sama trudniła się prostytucją. Na ogłoszenie wyroku stawiła się z dzieckiem w nosidełku. Milczała. Nie skorzystała z przysługującego jej „ostatniego słowa”. Najprawdopodobniej odsiedzi w więzieniu rok lub jedynie sześć miesięcy.

REKLAMA