Skandal we Wrocławiu! Policja chce ukarania uczestników Marszu Pamięci Żołnierzy Wyklętych. „Wyborcza” już wieszczy antysemityzm

Wrocławski marsz Pamięci Żołnierzy Wyklętych. / foto: Twitter/JacekMiędlar
REKLAMA

Przestrzeń wolności słowa w Polsce coraz bardziej jest ograniczana. Tym razem policja domaga się od sądu ukarania uczestników Marszu w Dzień Żołnierzy Wyklętych. Dlaczego? Policja mówi o „łamaniu prawa”, wiadomo że chodzi o rozwiązanie zgromadzenia, dlaczego jednak zostało ono rozwiązane nie wiadomo.

W piątek w Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych we Wrocławiu odbył się marsz organizowany przez środowisko związane z Jackiem Międlarem. Teraz policja domaga się ukarania uczestników, którzy nie dostosowali się do decyzji o rozwiązaniu zgromadzenia.

REKLAMA

Około godziny 21 decyzję o rozwiązaniu zgromadzenia podjął Urząd Miasta Wrocławia. Decyzja zapadła w momencie, kiedy marsz i tak się już kończył, więc większość uczestników była w trakcie rozchodzenia się. Część z nich pozostała jednak na miejscu.

To właśnie kary dla nich domagają się policjanci. Problem polega jednak na tym, że nikt nie wskazał jakie to rzekomo przepisy miałyby zostać naruszone. Mimo tego policja chce ukarania kilkunastu osób, które „wzbraniały się od opuszczenia miejsca zgromadzenia”.

Spora część osób, z blisko 200 biorących w nim udział, rozeszła się. Byli jednak też tacy, którzy pozostali i nie chcieli opuścić miejsca zgromadzenia. Dwie osoby z tych, które pozostały tuż po rozwiązaniu zgromadzenia przez przedstawiciela urzędu, odpaliły materiały pirotechniczne – poinformowała wrocławska policja.

Wrocławska „Gazeta Wyborcza” już dostrzegła „skandaliczne”, a nawet „antysemickie” hasła. Zgromadzeni mieli krzyczeć m.in.: Żydowscy komuniści gorsi niż naziści; To my jesteśmy gospodarzami w tym mieście, my Polacy!; Precz z żydowską okupacją.

Jak widać zdaniem wyborczej Żydowscy komuniści byli lepsi (lub równi) od nazistów, Polacy nie mają prawa być gospodarzami w polskim mieście, a także nie powinni sprzeciwiać się okupacji.

Źródło: gazeta.pl/nczas.com

REKLAMA