Zamach czy spisek? Co Stanisław Michalkiewicz sądzi o 11 września. Wielu będzie zaskoczonych [VIDEO]

Stanisław Michalkiewicz. / foto: YouTube
Stanisław Michalkiewicz. / foto: YouTube
REKLAMA

Stanisław Michalkiewicz, publicysta „Najwyższego Czasu!” odpowiedział na pytanie, co sądzi o atakach na WTC z 11 września 2001 roku. Jeden z Internautów pytał, czy wersja rządowa jest prawdziwa, czy też może bliższa prawdy jest któraś z teorii spiskowych.

No nie mam żadnego powodu, żeby nie wierzyć w wersję rządową, zwłaszcza, że nie znam się na technicznych aspektach całej sprawy. Ja tę katastrofę oglądałem w telewizji, co prawda niektórzy twierdzą, że to było sfingowane, że to takie widowisko telewizyjne, ale wydaje mi się że nie – powiedział Michalkiewicz.

REKLAMA

Mój nowojorski znajomy, który ma taką wytwórnię pierogów akurat miał zawieźć te pierogi do WTC, uratował go korek na moście. Nie dotarł tam na czas, bo prawdopodobnie zginąłby na miejscu, a tak widział tą katastrofę, ale z daleka – dodawał.

Wydaje mi się, że przebieg tej katastrofy mógł być taki, jak głosi wersja rządowa. Teorii spiskowych jest bardzo wiele, podobnie jak w sprawie katastrofy smoleńskiej. Kiedyś jechałem do Gdańska pociągiem, jakiś Pan uprzejmy zaprosił mnie do przedziału, potem trochę ubolewałem, bo przez 5 godzin tłumaczył mi, że nie było żadnej katastrofy, tylko wszyscy uczestnicy zostali zamordowani już w Warszawie – przypomniał publicysta.

W USA tych teorii spiskowych jest szczególnie dużo. Jeden tylko wniosek wyciągam z tego, że poziom wiarygodności władz, wbrew temu co się sądzi jest tam bardzo niski i poziom tej wiarygodności spada z roku na rok. (…) Teraz kiedy ta wojna z Prezydentem Trumpem jest, ten poziom jest bardzo niski – podkreślił Michalkiewicz.

REKLAMA