
W niedzielę w katedrze warszawsko-praskiej doszło do ataku słownego grupy osób na księdza proboszcza Bogusława Kowalskiego. Brała w nim udział Elżbieta Podleśna, znana aktywistka KOD, występująca przeciwko rządowi i popierająca ruchy feministyczne.
Elżbieta Podleśna udawała, że chce zamówić Mszę w intencji ofiar Żołnierzy Wyklętych. „ Stwierdziliśmy, że ktoś sobie chce zrobić happening” – opowiada ks. Bogusław Kowalski. Doszło jednak do nieprzyjemnego incydentu, kiedy Podleśna zaatakowała słownie osoby zebrane w zakrystii, a jej koleżanka uwieczniała ta scenę nagraniem. Po gorszących okrzykach, kobieta opuściła pomieszczenia kościelne – relacjonował proboszcz.
Warszawa: Prowokacja w katedrze warszawsko-praskiej. Grupa osób zaatakowała proboszcza https://t.co/KiJljeLhMx
— DoRzeczy (@DoRzeczy_pl) March 4, 2019
„Aktywistka” Elżbieta Podleśna jest jedną z osób, która brała udział w ataku na Magdalenę Ogórek pod siedzibą TVP, czy „zatrzymywała” Marsz Niepodległości. Dała się też poznać z tego, że wcześniej pod biurami posła PiS Krzysztofa Czabańskiego i senatora PiS Andrzeja Mioduszewskiego w Wąbrzeźnie i Golubiu-Dobrzyniu na oknach i szklanych drzwiach napisał „PZPR”, a na chodniku „Czas na sąd ostateczny”. Swoją drogą w przypadku tej pani na ten „sąd ostateczny” bym tak nie czekał….
Źródło: radiowarszawa.com.pl/ Do Rzeczy