Niedawno Ewa Farna ogłosiła w mediach społecznościowych radosną nowinę. Niemal dwa lata po ślubie z Martinem Chobotem artystka zostanie mamą. Przyszli rodzice podzieli się tą informacją w nietuzinkowy sposób.
Para wrzuciła do Internetu teledysk, który na ich weselu mogli zobaczyć goście. Jednak tym razem teledysk został dokończony. Na końcu pojawiły się kadry z egzotycznych wakacji. Na tych ujęciach widać, że Ewa Farna ma już spory brzuszek.
„Dopełniliśmy niektóre ujęcia do teledysku i teraz jest już też w Waszych rękach. Piosenkę napisał mój mąż, więc jest tylko po czesku, ale ponieważ nasza miłość jest polsko-czeska, przynajmniej refren jest dwujęzyczny” – pisała na Instagramie Farna.
Niedługo potem, przed koncertem „Artyści przeciwko nienawiści”, gwiazda poinformowała, że spodziewa się synka.
„Dziś, aby wyprzedzić przynajmniej jedna fale spekulacji… spodziewam się syna. (oczywiście o ile nie siedzi tam “cala mama” – babka z jajami? i bawi się pępowina)” – przekazała na Instagramie.
– Ewa wiedziała, że nie będzie potrafiła „ściemniać”. Ona chciała to zrobić na własnych warunkach. Zleżało jej, by fani poznali prawdę od nie i by nie było bezsensownych dywagacji na ten temat – mówił znajomy piosenkarki.
Jak twierdzą znajomi Ewy, jej synek pojawi się na świecie już za kilka tygodni. Wiadomo też, że artystka postanowiła urodzić w Czechach. Nie wiadomo na razie, jak będzie miał na imię synek artystki.
Źródło: party.pl
