
Francuskie MSW pogratulowało kontrwywiadowi udanej akcji i skonfiskowania ponad tony uzbrojenia w regionie Carcassonne. Komunikat dość enigmatycznie mówi o zatrzymaniu przy tej okazji trzech mężczyzn z „międzynarodowej grupy”. Dochodzenie zostało przejęte przez krajowe kierownictwo wywiadu celnego i dochodzeniowego (DNRED).
🔴🛃Je félicite la direction nationale du renseignement des enquêtes douanières pour le démantèlement d’un réseau international de trafic d’armes dans la Région de Carcassonne.
La lutte contre le terrorisme et la criminalité est une mission essentielle de @douane_france.
Merci. pic.twitter.com/BKtsJNjMtN— Gérald DARMANIN (@GDarmanin) March 4, 2019
Zlokalizowany przez wywiad magazyn liczył 207 sztuk broni (w tym 54 „karabiny szturmowe”), 770 kg amunicji, noktowizory, hełmy i 350 magazynków. Konfiskata ponad tony broni, częściowo o charakterze wojskowym, nie jest codziennym wydarzeniem nawet dla Francji.
Wartość skonfiskowanej broni wyceniono na około 200 tys. euro. O tym, że może chodzić o część siatki, która zajmowała się przemytem od dłuższego czasu, może świadczyć odnalezienie narzędzi i wyposażenia służących do konserwacji broni, jej składania i pakowania.
Powiązania sieci mają sięgać kilku krajów europejskich, ale także USA. Zatrzymani to mężczyźni w wieku 47, 50 i 54 lat. Są to: pracownik ochrony, ratownik medyczny i mechanik, w którego warsztacie znajdował się magazyn broni. Dwóch z nich zostało tymczasowo aresztowanych, a trzeci otrzymał nadzór prokuratorski.