W szponach poprawności politycznej: brytyjscy konserwatyści zawiesili członków swojej partii za „islamofobiczne” i „rasistowskie” wpisy

Obrazek ilustracyjny, fot. Fibonacci Blue, CC BY 2.0, Flickr
Obrazek ilustracyjny, fot. Fibonacci Blue, CC BY 2.0, Flickr
REKLAMA

Brytyjska Partia Konserwatywna zawiesiła czternastu swoich członków przez to, że w serwisach społecznościowych zamieszczali komentarze uznawane za „islamofobiczne” lub „rasistowskie”.

Politycy udzielali się na Facebooku m.in. wzywając władze do wyrzucenia muzułmanów z urzędów publicznych oraz „pozbycia się wszystkich meczetów”. Ponadto nazwali brytyjskiego ministra spraw wewnętrznych Sajida Djavida „koniem trojańskim”.

REKLAMA

Komentarze konserwatystów Muzułmańska Rada Wielkiej Brytanii (MCB) oceniła jako „zdumiewające”. Już wcześniej organ ten wielokrotnie wzywał Partię Konserwatywną do przeprowadzenia dochodzenia w sprawie panującej w jej szeregach „islamofobii”.

Widzieliśmy, jak posłowie, radni i członkowie angażują się w bigoterię, która nie powinna mieć miejsca w nowoczesnej Partii Konserwatywnej – stwierdził rzecznik MCB.

Jednak konstruktywne apele społeczności muzułmańskich o niezależne śledztwo w tej kwestii były wciąż ignorowane. Zamiast tego słyszymy wymówki, zaprzeczenia i odpowiedzi, których moglibyśmy raczej spodziewać się w przypadku gdyby problem miał charakter instytucjonalny. Ponownie wzywamy do niezależnego śledztwa i mamy nadzieję, że ten apel zostanie teraz wzięty pod uwagę – żalił się.

Na „islamofobiczne” wpisy polityków Partii Konserwatywnej zwrócił uwagę jeden z użytkowników Twittera. Później redakcja dziennika „The Independent” przekazała te informacje władzom partii, które niezwłocznie interweniowały w sprawie 14 spośród 25 „islamofobów”. Jak się okazało, pozostałych 11 internautów, którzy nie przestrzegają zasad politpoprawności, nie jest członkami tego ugrupowania.

Ta grupa na Facebooku nie jest w żaden sposób powiązana z Partią Konserwatywną i wiele spośród zidentyfikowanych w niej osób nie należy do partii. Rozpoznaliśmy jednak niektóre osoby będące naszymi członkami i zostały one natychmiast zawieszone, w oczekiwaniu na dalsze dochodzenie – poinformował rzecznik Partii Konserwatywnej.

Źródło: independent.co.uk

REKLAMA