
Sławomir Mentzen, jeden z liderów Konfederacji KORWiN Braun Liroy Narodowcy, był gościem telewizji wReaulu24. Mówił tam m.in. o zawiązanej na wybory koalicji, a także wdrażanej w warszawskich szkołach homopropagandzie.
– Ja mam 32 lata, do szkoły chodziłem stosunkowo nie dawno i kiedy ja miałem kilkanaście lat, kilka lat, do głowy by mi nie przyszło, że w szkole mogą pojawić się takie tematy, jakie teraz suflują panowie Rabiej czy Trzaskowski – powiedział Mentzen.
Jak dodawał dla dzieci w wieku przedszkolnym czy chodzących do szkoły podstawowej takie tematy nie pozostają poza sferą zainteresowań. – Mam sam dzieci, które powoli wkraczają w wiek szkolny i nie wyobrażam sobie, żeby mojemu synowi czy córce, jakiś facet w szkole mówił o takich sprawach – dodawał.
– W mojej ocenie, jeśli ktoś domaga się koniecznie, żeby sześciolatków o masturbacji i czynnościach seksualnych to ten ktoś ma coś nie po kolei w głowie. Trzeba być mentalnym pedofilem, żeby mieć ochotę czyjeś dzieci do takich zachowań – wskazywał wiceprezes partii KORWiN.
Mentzen odniósł się też do zapowiadanych przez wiceprezydenta Warszawy Pawła Rabieja pozwów składanych wobec osób, które wiążą kartę LGBT z pedofilią. – Jeżeli ktoś namawia małe dzieci do takich czynności, to normalnemu człowiekowi to się kojarzy z pedofilią, nie ma innej opcji – dodawał Mentzen.