
Miliarderowi Leszkowi Czarneckiemu, który oskarżył o propozycję łapówki byłego już szefa Komisji Nadzoru Finansowego Marka Chrzanowskiego, nie tylko sypie się finansowe imperium, ale także wysiadają nerwy. Świadczy o tym jego szaleńcza szarża na ekipę TVP, która kilka dni temu próbowała zadać mu kilka pytań.
Oligarsze Czarnackiemu towarzyszył etatowy adwokat antyPiS-u, Roman Giertych. Na widok ekipy TVP bankier wpadł w furię i gwałtownie ruszył do ataku:
SZARŻA oligarchy Leszka Czarneckiego na ekipę #Magazynsledczy. Wybuch wywołały pytania naszego dziennikarza o sprzedaż „toksycznych” obligacji #GetBack przez kontrolowany przez Czarneckiego Idea Bank. pic.twitter.com/kYEGAeyhJx
— Śledczy Anity Gargas (@MagazynSledczy) 6 marca 2019
Niezawodny Giertych z miejsca odwrócił kota ogonem:
Gdy skończyłem opowieść o tym, jak Jacek Kurski chodził po Sejmie i ryczał z powodu przegranej debaty, L. Czarnecki ruszył żwawym krokiem do samochodu. Ekipa TVP wściekła, że ich zignorowaliśmy próbowała zablokować mu drogę odpychając go. Kolejny skandal pseudodziennikarzy.
— Roman Giertych (@GiertychRoman) 6 marca 2019
Co szybko i sprawnie spuentował Rafał Ziemkiewicz:
Wszyscy, którzy widzicie na filmie jak pan Czarnecki rusza ku ekipie i rzuca się na kamerę, najprawdopodobniej zostaliście zahipnotyzowani przez Kaczyńskiego. Pan mecenas wyjaśni wam, co widzicie naprawdę. Chyba bardziej ufacie jemu, niż swoim ułomnym zmysłom? ?♂️ https://t.co/K6Ydlufl9d
— Rafał A. Ziemkiewicz (@R_A_Ziemkiewicz) 6 marca 2019
Atak agresji Czarneckiego wobec ekipy TVP to kolejny podobny przypadek. Wcześniej na widok samochodu TVP w furię wpadł np. Kuba Wojewódzki.
Źródło: twitter