Mocne oskarżenia Sławomira! „Niby gramy razem, a on nie chce nas znać”

Sławomir i Kajra na wakacjach. / foto: Facebook
Sławomir i Kajra na wakacjach. / foto: Facebook
REKLAMA

– On nie jest discopolowcem, bo stroni od swoich fanów. Zamyka się przed publicznością i mówi: „podziwiajcie mnie!” A co on jest Anna German, żeby tak się zachowywać? – denerwuje się słynny lider discopolowego zespołu Bayer Full, Sławomir Świerzyński.

Jak donosi fakt24.pl, Świerzyński oskarża swojego imiennika Sławomira o gwiazdorzenie na scenie i poza nią. Świerzyński i Sławomir często występują na jednej scenie, ale nie mają ze sobą żadnego kontaktu. – W środowisku disco polo wszyscy się znają, ale on nie chce się z nikim znać. Gramy na tych samych koncertach, a on tylko siedzi zamknięty w swojej garderobie. Wielu moich kolegów próbowało się tam dostać, ale ochroniarze stanęli im na drodze – żali się lider Bayer Fulla. Świerzyński ma spore zastrzeżenia co do autentyczności Sławomira. – On jest ze światka aktorskiego, inaczej był tam uczony. Myśmy musieli sami dochodzić od muzyki chodnikowej do grania na stadionach, a on to wszystko dostał z dobrodziejstwem inwentarza – złości się weteran disco polo.

REKLAMA

źródło: fakt24.pl

REKLAMA