Morawiecki oszukał Polaków! Firmy dostają dwukrotnie wyższe faktury za prąd. „Musimy podnieść ceny”

Mateusz Morawiecki/fot. PAP/Hanna Bardo
Mateusz Morawiecki/fot. PAP/Hanna Bardo
REKLAMA

Znowu wychodzi na jaw, że rząd oszukał Polaków. Inna sprawa, że osoba myśląca choć trochę racjonalnie od początku wątpiła w zapowiedzi, że cena prądu nie wzrośnie. Jeleniogórskie firmy dostały właśnie faktury: są dwukrotnie wyższe od tych sprzed roku.

Prezes Term Cieplickich Dariusz Stolarczyk zapowiedział, że podwyżki cen usług, w tym także biletów do Term, będą nieuniknione. Firma będzie musiała bowiem zapłacić rocznie 400-600 tys. zł więcej. Do tego dochodzi ryzyko podniesienia cen przez partnerów firmy.

REKLAMA

Miejski Zakład Komunikacji w Jeleniej Górze otrzymał podwyżkę cen prądu o 97 procent, a to oznacza wydatki na sam prąd większe o kilkaset tysięcy złotych – powiedziała Agata Buśko, prezes Miejskiego Zakładu Komunikacji.

Wodociągi zaś płacić będą około milion złotych więcej. Kilkaset tysięcy droższe będą też usługi komunalne typu sprzątanie i wywóz śmieci. Prezesi miejskich spółek w Jeleniej Górze mówią zgodnie, że nie mają możliwości wzięcia na swoje firmy tak gigantycznych podwyżek. Odbiją się one ostatecznie na kieszeni mieszkańców.

Tymczasem przypominamy, że propaganda rządowa zapewniała, że podwyżek nie będzie. Na portalu TVP Info cytującym PAP przytoczono wypowiedź premiera Mateusza Morawieckiego, który mówił, że „na skutek polityki klimatycznej UE i błędów poprzedników „rzeczywiście są pewne mechanizmy, które pchają cenę (energii – red.) do góry”.

Ale przez jednoznaczne działania naszego rządu dotrzymujemy słowa i wprowadzamy mechanizmy, które pozwolą utrzymać te ceny na dotychczasowym poziomie, czyli tak jak powiedziałem, nie będzie podwyżek cen energii – kłamał premier.

W tym kontekście też chcę powiedzieć, że dotyczy to nie tylko gospodarstw domowych, nie tylko ludności, ale też wprowadzamy pewne mechanizmy (…), które dotyczą także samorządów i firm, w szczególności tych firm, które zdążyły jesienią podpisać z firmami energetycznymi – różnymi zresztą, z udziałem skarbu państwa i bez udziału skarbu państwa – nowe umowy, nowe wyższe umowy – obiecywał Morawiecki.

Źródło: radiowroclaw.pl/tvp.info

REKLAMA