Skażona wieprzowina z egzotycznego kraju trafiła do Polski. Sprowadziła ją firma z Belgii. Weterynarz: „Kiedy my w końcu zaczniemy ich nękać kontrolami tak jak oni nas?”

fot. Twitter
REKLAMA

Ktoś zrobił świetny interes na tym, że polscy producenci wieprzowiny mają problemy. Sprowadził świnie z Barbadosu, tyle, że skażone.

Ktoś z Belgii sprzedał do Polski tony skażonej wieprzowiny z Barbadosu.

REKLAMA

Informację o skażonej wieprzowinie z Barbadosu zamieścił 22 lutego RASFF, unijny system ostrzegania przed niebezpieczną żywnością. Polski nadzór weterynaryjny pobrał już próbki z odnalezionych w handlu partii mięsa.

Mięso z Barbadosu zostało zaprawione Lewamizolem. To środek odrobaczający zwierzęta usuwa m.in. tasiemca. Spożycie kotleta może grozić bólem głowy i rozstrojem żołądka.

„Chętnie zajęłabym się firmami, które wprowadziły to mięso na nasz rynek. Wyśledzeniem dostawców, potem gorliwymi kontrolami każdej partii żywności importowanej z Belgii. Teraz to Polska powinna rozkręcić międzynarodową aferę, bronić konsumentów i naszego rynku przed niebezpiecznymi produktami. Oskarżać, tak jak oskarżane są w tej chwili polskie firmy – powiedziała pracownica inspekcji sanitarnej.

Ministerstwo Rolnictwa potwierdziło Wirtualnej Polsce, że 38 sztuk świń ubitych na Barbadosie trafiło do firmy z woj. kujawsko-pomorskiego, a 24 świnie pojechały do woj. łódzkiego. 9,9 ton mrożonych serc trafiło do przetwórni niedaleko Łodzi. Część mięsa zatrzymano i przekazano do utylizacji.

A gdzie reszta? Trafiła do sklepu?

Weterynarz, która zajmowała się sprawą, uważa, że polscy urzędnicy siedzą cicho, zamiast nękać kontrolami belgijskie firmy, tak jak nas potraktowano. Polscy producenci są ustawicznie teraz kontrolowani w sprawie bioasekuracji przed ASF.

„Jakim cudem taka transakcja dochodzi do skutku? Jaki chłam musi przepływać przez Atlantyk, aby opłacało się sprzedać to w Polsce. Kilogram wieprzowiny kosztuje u nas ok. 4 zł, cena najlepszej jakości mięsa ze świeżego uboju to ok. 5 zł” – mówi zdenerwowany Janusz Piechociński, były wicepremier i minister gospodarki w rządzie PO-PSL.

Problemy spowodowane przez ASF otworzyły szeroko wrota dla importu wieprzowiny. Ponieważ wielkie zakłady potrzebują surowca, w jeden rok do kraju wjechało 8 mln sztuk świń zza granicy. Te dramatycznie niekorzystny dla nas rekord potwierdza GUS.

Źródło: Witrualna Polska

REKLAMA