Tramwajarz zarabia tyle co wiceminister! A i tak chętnych brak. Polska się śmieje

tramwaj bydgoskiej Pesy w Warszawie, fot. Mateusz Włodarczyk, CC BY-SA 3.0, Wikimedia Commons
tramwaj bydgoskiej Pesy w Warszawie, fot. Mateusz Włodarczyk, CC BY-SA 3.0, Wikimedia Commons
REKLAMA

Motorniczy w Warszawie może zarobić nawet 6,5 tys. zł brutto. Tyle mniej więcej zarabia wiceminister. Coraz wyższe zarobki w tym zawodzie to efekt braku chętnych do ciężkiej i odpowiedzialnej pracy.

Jednak nawet przy takich warunkach finansowych nie ma wielu chętnych do tego zawodu. Powodem są wyśrubowane wymagania stawiane motorniczym. W związku z czym należy domniemywać, że ich zarobki jeszcze pójdą w górę.

REKLAMA

Sytuacja skłoniła publicystów do ironicznych komentarzy. Nie bez powodu: w socjalistycznej Polsce chętnych na wiceministrów jest z pewnością więcej, niż do pracy motorniczego.

REKLAMA